Advertisement
Menu
/ as.com

Ruud: To najgorszy moment na mecz z Atlético

Wywiad z Van Nistelrooyem

Liga wraca po przerwie reprezentacyjnej. Jak się czujesz?
Dobrze, chociaż czuję się trochę inaczej. Przyzwyczaiłem się do gry dla mojego kraju ale zrezygnowałem ze względu na Real Madryt. Chcę kontynuować grę tutaj na wysokim poziomie, bez kontuzji, jednak moje serce wciąż jest w reprezentacji.

Wróciłbyś do kadry na Mistrzostwa Świata w RPA?
Musielibyśmy o tym porozmawiać. Jest już kadra, która pracuje, by się zakwalifikować do Mistrzostw świata i to mogłoby być nie fair.

Skupmy się na lidze. Korzystnie jest grać z Atleti po meczu z Barceloną?
Nie wiem. Wszystko zależy od rezultatu meczu. Teraz jest najgorszy moment na mecz z Atlético. Piłkarze, jak i kibice, są bardzo zmotywowani. Będą szukać zemsty. Jednak, gdyby podchodzili do spotkania z nami mając za sobą dobry rezultat z meczu z Barçą, ich drużyna byłaby umocniona. Jedyne co musimy zrobić, to wygrać. Nie możemy myśleć o bramkach, jakie strzeliła im Barça.

Atlético nie wygrało u siebie z Realem Madryt w tej dekadzie, dokładnie od 1999 roku. Podtrzymacie tę passę?
Będziemy się starać. Historia przemawia za nami i to jest ścieżka, którą powinniśmy kroczyć.

Co będzie najniebezpieczniejsze u jutrzejszego rywala?
Agüero. Jest to zaskakujące ze względu na jego wiek. Jest piłkarzem wielkiej klasy, a jest tak młody... Tak jak Messi. Obaj będą walczyć o Złote Piłki w przyszłości, gdyż wciąż się rozwijają. W wieku 24 czy 25 lat będą wspaniali.

Co myślisz o karze, jaką UEFA nałożyła na Atlético?
Uważam, że jest niesłuszna, ponieważ winni są kibice Olympique'u. Kibice Atlético nie zrobili nic, za co mogliby być ukarani.

W tym sezonie strzelasz jednego gola na mecz. Chcesz utrzymać tą średnią?
To trudne. Jestem na dobrej drodze, ale utrzymanie tego nie będzie łatwe. Na Calderón będę próbował kontynuować to.

Po spotkaniach, w których bramki strzelali Raúl i Higuaín wszyscy czekają na gole Ruuda.
Tak, to prawda. Dostrzegłem to. Jestem napastnikiem już od wielu lat i miałem okresy strzelania bramki w każdym meczu, jednak miałem również okresy, gdy piłka mi nie wchodziła przez cztery czy pięć spotkań z rzędu.

Dobrze oceniasz rotacje?
Tak. Gramy wiele spotkań, ale po to mamy kadrę, by przeprowadzać zmiany. Przygotowuję się do wszystkich spotkań i nie myślę o odpoczynku. Nie lubię siedzieć na ławce, wolę grać, jednak wiem, że to również część sezonu i musimy to akceptować.

To twój trzeci sezon w Madrycie, a Raúl jest zawsze w centrum uwagi...
Tak, ale to dlatego, że on jest tu już czternaście lat, jest kapitanem i ikoną klubu. Jego sytuacja jest trudna. Na innych piłkarzach nie ciąży taka presja, jak na nim. Jestem pod wrażeniem tego, jak on to znosi. Nigdy nie widziałem go zdenerwowanego. Przeżył w tej drużynie czternaście lat z dobrymi momentami i momentami, w którymi go krytykowano i wciąż kontynuuje pracę. To przykład dla wszystkich. Jest wielki zarówno jako profesjonalista jak i jako osoba. Dlatego mamy do niego tak wiele szacunku.

Który piłkarz mógłby cię zastąpić w przyszłości?
W Holandii, gdy ludzie oglądają nasze spotkania, mówią, że może to być Higuaín. Nie pamiętam dobrze tego etapu. Ale śmieszne jest to, że moja mama również tak twierdzi: - Kiedy widzę Higuaína, przypominam sobie ciebie, gdy miałeś 21 lat - powiedziała mi kiedyś. Nigdy nie mówiłem o tym Gonzalo, ale teraz się dowie...

W klubie również upatruje się w nim następcę.
Uważam, że zdobędzie wiele goli i wiele osiągnie. Ma ku temu umiejętności. Poprawił się bardzo, odkąd tutaj się pojawił. Widzę w nim teraz więcej pewności. Wcześniej taki nie był i potrzebował wielu okazji, by strzelić. Teraz ma więcej spokoju, gdyż udoskonalił się jako snajper.

Tomás Guasch napisał w dzienniku AS, że w Barcelonie mówią, iż gdybyś grał u nich, strzelałbyś regularnie bramki.
Jestem wdzięczny za komplement. W piłce nożnej trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Kiedy Barcelona i piłkarze tacy jak Xavi, Iniesta, Messi czy Eto'o grają, przyjemnością jest oglądanie ich. Trzeba to powiedzieć. Jestem w Madrycie, a nie w Barcelonie. Gram tutaj, więc nigdy nie zagrałbym tam, nawet bym nie chciał...

Holenderscy piłkarze gwarantują sukces?
(uśmiecha się) Do tej pory wszystko układało się dobrze, ale Real Madryt to przecież nie tylko Holendrzy. Piłkarze, którzy są w Madrycie są przykładem i, co już powiedziałem przy innej okazji, ludzie w Holandii są teraz za Realem.

Ludzie są zachwyceni ostatnim transferem, Van der Vaartem.
Oczywiście. To nie jest tandetny transfer pod publikę, to wspaniały piłkarz, który bardzo nam pomoże. To niesamowite wzmocnienie dla nas.

Wszyscy myśleli, że to będzie rok Robbena, ale ponownie doznał kontuzji.
Szkoda. On jest pierwszym, który chce dobrze się wywiązywać z obowiązków. Ten sezon rozpoczął bardzo dobrze, jednak kontuzje sprawiły, że musiał trochę odpuścić. Kibice widzieli to i byli nim olśnieni, a będą jeszcze bardziej, kiedy zagra więcej meczów jeden po drugim.

Na kogo oddałbyś głos w plebiscycie Złotej Piłki?
Mój głos byłby na Casillasa. Chcę, żeby wygrał. To w końcu mój kolega, lubię jego sposób bycia. Jest wspaniałą osobą. Jednak myślę, że wygra Cristiano. Bramkarzowi trudno zdobyć taką nagrodę, a w dodatku Cristiano wygrał w tym roku ligę, Ligę Mistrzów i pewnie dostanie Złotą Piłkę.

Sądzisz, że Real Madryt potrzebuje Cristiano?
Taki piłkarz przydałby się w każdej drużynie. Wierzę we wszystko, co on mówi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!