Advertisement
Menu
/ as.com

Schuster chce, aby Cannavaro został

Niemiec przekonał klub, aby przedłużyć kontrakt z Canną

- Cannavaro jest dla mnie niezastąpiony. Kończy mu się kontrakt i trzeba go teraz przedłużyć o jeszcze jeden rok. Nie chcę go stracić, gdyż jest niezbędny dla naszej defensywy. Kiedy nie może grać, bardzo to odczuwamy. Chcę, aby został tutaj na przyszły sezon - miał powiedzieć Bernd Schuster podczas spotkania z Pedją Mijatoviciem, które odbyło się już kilka tygodni temu. Niemiec przedstawił tym samym klubowi jeden z pierwszych priorytetów na przyszły sezon.

Na początku Real Madryt nie zamierzał przedłużać umowy z włoskim obrońcą, gdyż w lipcu do drużyny dołączy Ezequiel Garay. Ale petycja niemieckiego trenera oraz zdanie najważniejszych zawodników w zespole (Casillas, Ramos, Pepe, Raúl czy Sneijder), którzy również opowiedzieli się za pozostaniem Włocha, sprawiły, że Mijatović będzie musiał zmienić swój plan.

Garay i Metzelder
Nawet sam Ramón Calderón jest zdania, że Fabio Cannavaro musi pozostać. Właśnie dlatego klub zasiądzie do rozmów z włoskim defensorem jeszcze przed 1 stycznia (od tego dnia Canna mógłby pełnoprawnie rozpocząć rozmowy z innymi klubami, gdyż do zakończenia kontraktu pozostałoby mu sześć miesięcy) i postara się dojść do pełnego porozumienia co do nowej umowy. Główną intencją klubu jest obniżenie zarobków Włocha, który zarabia obecnie pięć milionów euro netto za rok.

Oczywiście przybycie Garaya sprawi, że klub będzie musiał się pozbyć jakiegoś stopera. Jednak Schuster już przekazał Mijatoviciowi, że w tym przypadku poświęcony będzie Christoph Metzelder. Ale za żadne skarby Fabio Cannavaro.

Niepodważalne miejsce w składzie
Mimo wielu debat na temat słabej formy Canny w Realu Madryt, patrząc na statystyki zawodnika, można dojść do wniosku, że był on niezbędny zarówno dla Fabia Capello, jak i teraz dla Bernda Schustera. W ciągu tych dwóch ostatnich lat Włoch miał wręcz pewne miejsce w pierwszym składzie. Rozegrał średnio 40 meczów w ciągu sezonu. Zdobył dwie bramki (w Superpucharze Hiszpanii z Sevillą oraz w towarzyskim spotkaniu z Betisem), ale gdy jest na boisku, to drużyna traci dużo mniej goli. Wystarczy powiedzieć, że w tym sezonie bez Włocha na murawie drużyna straciła jedenaście bramek w pięciu meczach...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!