Advertisement
Menu

Hiszpania nie może pozwolić sobie na kolejną wpadkę

Po sensacyjnej sobotniej porażce 0-1 u siebie z Grecją, Hiszpanie...

Po sensacyjnej sobotniej porażce 0-1 u siebie z Grecją, Hiszpanie jadą na mecz z Irlandią Północną, wiedząć o tym, że nie stać ich na kolejną wpadkę. Mimo pierwszej porażki u siebie w eliminacjach od 12 lat, Hiszpania pozostała na pierwszym miejscu w Grupie 6 na trzy mecze do końca rozgrywek. Jednak Hiszpanie mają obecnie zaledwie punkt przewagi nad Ukrainą i Grecją, i każda strata punktów w środę może kosztować ich awans do finałów Euro 2004. - Porażka z Grecją musi nam posłużyć jako ostrzeżenie - powiedział selekcjoner Inaki Saez. - Nasi kibice muszą sobie zdawać sprawę z tego, że nie bęziemy wiecznie wygrywać. Teraz możemy się zrehabilitować za tą porażkę w meczu z Irlandią Północną. Nadal tylko od nas zależy sprawa awansu. Hiszpania nadal nie może skorzystać z pomocnika Xabi Alonso i Gutiego, ale po zawieszeniu za kartki do kadry powraca Ruben Baraja, który powinien zastąpić klubowego kolegę Carlosa Marchenę. - Powinienem być świeższy od innych piłkarzy, bo nie grałem z Grecją powiedział Baraja. - Ten mecz będzie ciężki. POkonaliśmy ich u siebie 3-0, ale mieliśmy spore kłopoty ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych. Hiszpania również stworzyła mało szans w spotkaniu z Grecją i Saez zastanawiaja się nad kolejnymi zmianami. Najpewniej Vicente zastąpi specjalista od stałych fragmentów gry Javi de Pedro. Saez nie ma wyboru i w ataku napewno zagra duet Realu Madryt - Fernando Morientes - Raul.
(futbol.pl)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!