Advertisement
Menu
/ as.com

Villa dopiero w 2009?

Jest werbalne porozumienie z piłkarzem, ale dopiero na przyszły rok

Wszyscy doskonale wiedzą, że największym celem Ramóna Calderóna i Predraga Mijatovicia po fiasku transferu Cristiano Ronaldo, jest sprowadzenie Davida Villi. Według dziennika As, dyrektor techniczny Realu Madryt doszedł już do werbalnego porozumienia z El Guaje, jednak na jego mocy Asturyjczyk miałby trafić na Santiago Bernabéu w roku 2009.

Villa był jak dotąd bardzo rozsądny i dlatego uzgodnił ze swoim agentem, José Luisem Tamargo, że będzie milczał na temat transferu, aby uspokoić Valencię, iż nie wykona żadnego ruchu bez jej wiedzy. W rzeczywistości od minionej niedzieli, kiedy to Ramón Calderón i Vincent Soriano odbyli konwersację na trybunach przy Concha Espina 1, kwestia odejścia El Guaje z Estadio Mestalla jest otwarta. Jednak sam piłkarz nie zamierza wystosowywać żadnych komunikatów, dopóki jego klub nie ogłosi, że zaakceptował ofertę z Madrytu opiewającą na 40 milionów euro albo że jego kontrakt zostanie przedłużony

Madryt jednak wie, że Villa byłby bardzo zadowolony z ewentualnego transferu do stolicy Hiszpanii, czego dowodem jest werbalne porozumienie z piłkarzem. Jednak teraz wszystko znajduje się w rękach Valencii.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!