Advertisement
Menu
/ sport.es

Calderón sięga po "Plan B"?

Villa, Van der Vaart i Alonso zamiast Cristiano Ronaldo

Jak podaje kataloński dziennik Sport, w obozie Realu Madryt zaczynają się pojawiać coraz większe nerwy. Okazuje się bowiem, że Cristiano Ronaldo wcale nie jest pewny co do swojego transferu, natomiast postawa Manchesteru United w dalszym ciągu jest nieugięta, dlatego wydaje się, że plan sprowadzenia Portugalczyka legnie w gruzach. Taki rozwój wydarzeń sprawił, że Królewscy postanowili reaktywować inne operacje, które zostały już nieco zapomniane. Zamiarem Ramóna Calderóna jest teraz sprowadzenie Xabiego Alonso, Davida Villi oraz Rafaela van der Vaarta.

Okazuje się, że el presidente był tak bardzo pochłonięty sprawą Cristiano Ronaldo, że zupełnie zapomniał o innych wzmocnieniach. Przybycie Portugalczyka miało oznaczać sprzedanie Robinho lub Baptisty oraz sprowadzenie zawodnika za bardzo małe pieniądze, by tym samym całkowicie zamknąć skład. Wszystko szło w dobrym kierunku, gdyż Calderón wierzył w to, że postawa Ronaldo będzie miała największe znaczenie. Prezes nie wziął jednak pod uwagę tak wielkiego zdeterminowania ze strony ManU. Wydaje się więc, że operacja ta stanęła w martwym punkcie, dlatego Bernd Schuster poprosił już dyrekcję o to, aby zajęła się innymi transferami, gdyż po prostu nie ma już czasu.

Jeśli jeszcze w tym tygodniu nie rozwiąże się sprawa Cristiano, to priorytetem Królewskich stanie się David Villa. Napastnik Valencii jest uznawany za idealnego rywala o miejsce w składzie dla Ruuda van Nistelrooya. Holender nie jest już na tyle młody, aby być w pełni sił na każdy kolejny mecz, dlatego El Guaje byłby strzałem w dziesiątkę. Problem polega jednak na tym, że Valencia ani myśli sprzedawać swojej gwiazdy. Co więcej, Asturyjczyk przedłużył już kontrakt ze swoim klubem. Dlatego cena transferu mogłaby wynieść nawet 40 milionów euro.

Innym zawodnikiem, który już prawie na pewno przejdzie do Madrytu, jest Rafael van der Vaart. Holender kosztowałby zaledwie 12 milionów euro, a Schuster widzi w nim idealnego zawodnika do jego schematu gry. Oczywiście holenderskim pomocnikiem interesuje się wiele innych drużyn, ale wszystko wskazuje na to, że zawarto już wstępne porozumienie, według którego Rafael skończy na Santiago Bernabéu. I na koniec pozostała jeszcze kwestia Xabiego Alonso, który zawsze był w orbicie zainteresowań Blancos. Hiszpan przeszedłby jednak tylko wtedy, gdyby z klubu odszedł Mahamadou Diarra.

Co więcej, Schuster poprosił jeszcze zarząd o sprowadzenie doświadczonego stopera. Real Madryt pozyskał Ezequiela Garaya, ale od razu wypożyczył go na jeden sezon do Racingu Santander. Jak wiemy, po zakończeniu tego sezonu wygasa kontrakt Fabio Cannavaro, dlatego Niemiec chciałby mieć godnego zastępcę dla Włocha. Wydaje się, że faworytem do tej roli byłby Ricardo Carvalho z Chelsea.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!