Cristiano wyłączony z gry do połowy września
Rehabilitacja po operacji może potrwać nawet trzy miesiące
Portugalski napastnik, Cristiano Ronaldo, zdecydował się przejść operację, by przezwyciężyć problemy z prawą kostką. Chociaż szacuje się, że czas rehabilitacji może potrwać od sześciu tygodni do trzech miesięcy, najbardziej optymistyczna prognoza mówi, iż piłkarz może wrócić do gry w połowie września. To zła wiadomość dla Realu Madryt, jeśli rzeczywiście władze zamierzają doprowadzić transfer do końca.
Cristiano zdecydował się na zabieg bez konsultacji z lekarzami swojego obecnego klubu, Manchesteru United. Portugalski crack wczoraj udał się do Akademickiego Centrum Medycznego w Amsterdamie, gdzie słynny doktor Niek van Dijk przeprowadził operację. Ronaldo zamierza już dziś opuścić szpital.
Jorge Mendes, agent zawodnika, i Hugo, brat Cristiano, towarzyszyli mu w podroży do Holandii. Van Dijk, uznawany za światowy numer jeden w leczeniu chronicznych kontuzji więzadeł, powinien skorygować chrząstkę wiązadeł, które powodują problemy w kostce. Spekulowano nawet, iż powodem bólu, jaki odczuwa piłkarz jest złamanie typu "zielonej gałązki" (poprzeczne złamanie, bez przerwania ciągłości kości - dop redaktor).
Źródła powiązane z Manchesterem United podają, że w klubie nikt nie spodziewa się, iż piłkarz będzie do dyspozycji trenerów na ważny mecz z Liverpoolem, który odbędzie się 13 września. Jednak jeśli Real Madryt doprowadzi transfer do końca, nie zobaczymy Cristiano Ronaldo w królewskiej bieli przynajmniej do drugiej kolejki Primiera División.
Teraz czeka Cristiano rehabilitacja, a jego najbliższa przyszłość leży w rękach szefów klubów... albo jego samego, tak jak to było z operacją.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze