Advertisement
Menu
/ Diario Marca

Coloccini: Oferta z Madrytu byłaby czymś fantastycznym

Fabricio zapewnia, że jest gotowy do zmiany klubu

Fabricio Coloccini przebywa obecnie w Barcelonie, gdzie wraz z reprezentacją Argentyny przygotowuje się do jutrzejszego towarzyskiego spotkania na Camp Nou, w którym to kadra Katalonii podejmie zespół albicelestes. Okazuje się, że nazwisko tego argentyńskiego obrońcy jest rozważane w biurach na Santiago Bernabéu w kwestii wzmocnienia defensywy podczas letniego okienka transferowego.

Jak informowaliśmy wczoraj, Real Madryt zamierza najpierw poczekać do Mistrzostw Europy w Austrii i Szwajcarii, aby przekonać się, jak na tej imprezie poradzą sobie Fabio Cannavaro oraz Christoph Metzelder. Coloccini mógłby bowiem w przyszłym sezonie zastąpić właśnie jednego z nich. Królewscy są świadomi, że jest wiele drużyn, które zainteresowane są sprowadzeniem Włocha i Niemca. Należy pamiętać, że pozyskanie Garaya nie było inwestycją na sezon 2008/09, gdyż Argentyńczyk spędzi jeszcze jeden rok w Racingu Santader, aby w pełni uformować się pod względem piłkarskim.

Coloccini, który bardzo dobrze zna Fernando Gago, był bardzo szczęśliwy, kiedy tylko dowiedział się o zainteresowaniu ze strony Realu Madryt. "To byłoby coś wspaniałego. Od wielu lat ciężko pracuję, aby w końcu trafić do wielkiego klubu. To moja wielka chwila i jeśli zgłoszą się po mnie Królewscy, będę naprawdę dumny. To dla mnie wielka satysfakcja, iż łączy się moje nazwisko z tak wielkim klubem, jakim jest Real Madryt. Jednak nic tak naprawdę nie wiem na ten temat. Moim obowiązkiem jest gra, a resztą niech się zajmie mój agent", powiedział obrońca dla dziennika Marca.

Opuszczenie Deportivo
Fabricio jest jednym z tych zawodników, których będzie można tego lata naprawdę łatwo wyjąć ze swoich klubów. Prezes Deportivo, Augusto César Lendoiro, obiecał swojemu piłkarzowi, że po zakończeniu tego sezonu pozwoli mu odejść, jeśli do klubu napłynie oferta opiewająca przynajmniej na 10 milionów euro. Coloccini otrzymał wiele lukratywnych ofert już rok temu, jednak wtedy postanowił pozostać w Deportivo. Teraz chce odejść, ale tylko do wielkiej drużyny. "Pożyjemy, zobaczymy. Darzę Deportivo wielkim szacunkiem i nie wiem, co stanie się w przyszłości. Jednak prawdą jest, że jeżeli zgłosi się po mnie Real Madryt, będzie to coś fantastycznego".

Sezon 2007/08 był w wykonaniu Argentyńczyka najlepszy w całej jego karierze. Wziął udział we wszystkich 38 meczach, a w każdym z nich grał przez pełne 90 minut. Przez cały rok nie doznał ani jednej kontuzji, a ponadto zdobył cztery bramki. Jego wyśmienita dyspozycja fizyczna nie zaintrygowała jedynie działaczy Realu Madryt. Argentyńskim stoperem są również poważnie zainteresowani Barcelona oraz Werder. Jednak sam zawodnik zapewnia, że jeszcze nikt nie złożył oficjalnej oferty.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!