Cannavaro: Robinho jest niezastąpiony

Obrońca Realu Madryt, Fabio Cannavaro udzielił dzisiaj wywiadu dla radia Marca, w którym poruszył wszystkie aktualne sprawy związane z klubem ze stolicy Hiszpanii. Włoch oświadczył między innymi, że marzy o zdobyciu Ligi Mistrzów i jest przekonany, iż Królewskich stać na wyeliminowanie AS Roma. Ponadto poświęcił kilka słów na to, aby pochwalić dwóch kolegów z drużyny - Robinho i Ramosa.

- Mecz z Romą jest fundamentalny, ponieważ chcemy kontynuować naszą przygodę w Lidze Mistrzów. Kibice chcą dziesiątego Pucharu Europy, a my zrobimy wszystko, aby go zdobyć. Mam już w swoim dorobku mistrzostwa Hiszpanii, Włoch i inne puchary... Ale brakuje mi Ligi Mistrzów - wyznał włoski defensor. "W finale tych rozgrywek nie chciałbym spotkać się z włoskim zespołem. Barcelonę również bym odrzucił", dodał po chwili Canna, odpowiadając na pytanie o teoretycznego przeciwnika w wielkim finale.

- Robinho to spektakularny piłkarz. Posiada wielkie umiejętności. Kiedy chce zdobyć bramkę, to nic nie stanie mu na przeszkodzie. Ten gość potrafi odwrócić losy meczu. Może większość spotkania być ściśle kryty, ale w pewnej chwili się urwie i popisze się świetnym podaniem lub strzałem. Jeśli zdobędziemy Ligę Mistrzów, to Złotą Piłkę zostawię dla niego - zażartował Fabio. "Najgorsze chwile przeżywaliśmy wtedy, kiedy kontuzji doznał właśnie Robinho. To niezbędny zawodnik dla tego zespołu", dodał Włoch.

Przyzwyczajony do wielu meczów
- Jeśli oczekuje się ode mnie częstej gry, to nigdy nie narzekam. Czasami gra się gorzej, ponieważ odpoczynek i odzyskanie sił jest niezbędne. Ale mając na uwadze liczne kontuzje, nie mam innego wyjścia. Nasza obrona jest w tym roku zdecydowanie lepsza niż w poprzednim. Gramy bardziej jako drużyna - wyjawił Fabio.

- Zawsze staram się być dobrym kolegą z zespołu. Korzystam z mojego doświadczenia, aby pomagać młodszym piłkarzom. Sam doświadczyłem tego, kiedy grałem razem z Maldinim czy Costacurtą. Chciałbym, aby kiedyś ktoś wyznał, że "tego i tego nauczył mnie Fabio" - wyznał Cannavaro, który na boisku jest niczym kapitan. "Sergio ma wielką siłę i zawsze gra ostro. Ale jest zdecydowanie zbyt porywczy. Musi nauczyć się kontrolować swój zapał", dodał kapitan reprezentacji Włoch.

- Sergio posiada wspaniałe umiejętności, ale jeszcze dużo mu brakuje, aby uzyskać poziom Maldiniego. Według mnie, Maldini i Roberto Baggio to najlepsi zawodnicy, jakich miałem okazję kiedykolwiek poznać - odpowiedział Canna, kiedy przytoczono mu wypowiedź Sacchiego, który mianował Ramosa następcą Maldiniego. Na koniec Fabio poruszył kwestię swojego kontraktu: "Nie ma żadnego pośpiechu. Moja umowa obowiązuje jeszcze przez ten sezon i cały następny", zakończył.