Przed meczem Real Madryt - FC Barcelona

Nie tylko wszystkie spotkania 30. kolejki Primera Division, ale i wszystkie inne mecze na całym świecie, tracą na znaczeniu. W sobotę na Santiago Bernabeu wielki mecz - Królewscy podejmują Dumę Kataloni.

Choć podopieczni Radomira Antica to w tym sezonie to zaledwie ligowy średniak, w meczu z Realem na pewno zagrają jakby walczyli o mistrzostwo. Na boisku nie zobaczymy dobrze ostatnio spisującego się Javiera Savioli. Filigranowy Argentyńczyk pauzuje za czerwoną kartkę w meczu z Deportivo (przegranym przez Barcę 2:4). W obozie Katalończyków było ostatnio bardo gorąco. Na treningach doszło do przepychanek Overmarsa z Luisem Enrique oraz Kluivert z Mottą. W relacjach stacji TVE nie wyglądały one na "małe nieporozumienia"... Madryccy socios zapewne ciepło przywitają Luisa Enrique. Były gracz Sportingu Gijon i Realu Madryt nie unikał buńczucznych wypowiedzi w stylu "lubię grać na Bernabeu w barwach FCB".
Największym zmartwieniem Vicente Del Bosque jest dyspozycja fizyczna Raula. Napastnik, który wielu bramkarzom Barcy śni się po nocach, może jutro nie zagrać z powodu lekkiego zwichnięcia lewej kostki. Sam piłkarz zapewnia, że wybiegnie na boisko za wszelką cenę. Nawet jeśli oznaczać to będzie absencję w rewanżu z Manchesterem United. W podstawowej "11" wybiegnie też pewnie (niestety...) Flavio Conceicao. Brazylijczyk w blamażu z Sociedad zagrał katastrofalnie. Wątpliwe jednak by Del Bosque zaryzykował zmnianę w składzie przed tak istotnym meczem.
Prawdopodobne składy:
Real Madryt: Casillas - Michel Salgado, Hierro, Helguera, Roberto Carlos - Flavio Conceicao, Makelele - Figo, Raúl (lub Guti), Zidane - Ronaldo.
Barcelona: Bonano - Reiziger, Puyol, Frank De Boer, Sorín - Motta, Xavi, Overmars, Mendieta (lub Gabri) - Luis Enrique, Kluivert.
Mecz poprowadzi pan Muñiz Fernández, początek o 21:30. Pamiętajcie o wytypowaniu wyniku. Zapraszam też na relację live!