Cannavaro: Musimy obronić mistrzostwo

Obrońca Realu Madryt, Fabio Cannavaro w dzisiejszym wywiadzie dla gazety Grada Blanca przeanalizował obecną sytuację w Madrycie, docenił wysiłek klubu w budowanie prawdziwej drużyny i wypowiedział się na temat swojego możliwego zakończenia kariery właśnie w stolicy Hiszpanii. "Każdy z nas musi mieć jakieś cele. Trzeba obronić tytuł Mistrza Hiszpanii, ale to oczywiste, że zarówno kibice Realu Madryt, jak i my sami chcemy zdobyć Puchar Europy. Klub włożył wielki wysiłek w to, aby zbudować tak wyrównany i dobry zespół, który z powodzeniem może powalczyć o te dwa trofea".

- Po bardzo dobrym roku 2007, podstawową zmianą, jaka zaszła w naszej ekipie, jest to, że teraz nie opieramy naszej gry jedynie na indywidualnościach, jak Ronaldo, Raúl czy van Nistelrooy. Teraz bardzo ciężko pracujemy, abyśmy byli prawdziwym zespołem na każdej pozycji. Kiedy drużyna ma solidną obronę, może wygrać wszystko. Ponadto mamy w swoich szeregach piłkarzy o wspaniałych umiejętnościach, którzy są odpowiedzialni za zdobywanie bramek. Kiedy radzimy sobie dobrze z tyłu, to wszystko staje się łatwiejsze - wyznał Cannavaro.

- W tym sezonie dołączyli do nas Heinze, Metzelder, Pepe... Teraz nasza defensywa jest bardzo silna, co można było zauważyć w meczu z Barceloną. Kiedy piłkarze nie tworzą kolektywu i grają tylko dla siebie, to zdecydowanie trudniej jest cokolwiek osiągnąć. Wcześniej skupialiśmy się głównie na ataku, a za obronę odpowiedzialnych było tylko trzech zawodników. Dlatego mieliśmy tak wiele problemów. Teraz w naszym zespole wszyscy atakujemy, ale również wszyscy bronimy. Skład jest całkowicie wyważony, a to jest kluczem do sukcesu - powiedział Fabio. Włoch wyznał ponadto, że jest "bardzo zadowolony" ze zwycięstwa na Camp Nou, ale myśli już o kolejnym "bardzo ciężkim" pojedynku z Saragossą. "Musimy pracować z pełną koncentracją, aby zdobyć kolejne trzy punkty. To dla nas ważne spotkanie, ponieważ po ostatniej przerwie musimy odzyskać rytm, który mieliśmy wcześniej. Jeśli będziemy zbyt pewni siebie, pojawią się problemy - przestrzegł włoski obrońca.

Zakończenie kariery w Madrycie?
Cannavaro dodał następnie, że bardzo ciężko jest walczyć na wszystkich frontach. "Kiedy masz cały tydzień na pracę i musisz skupiać się tylko na najbliższym weekendzie, to jest zdecydowanie łatwiej. Natomiast my musimy grać również w środy, czasami nawet na wyjazdach. Do Madrytu wracamy późno i jesteśmy zmęczeni, ale musimy wracać do pracy, ponieważ zbliża się kolejny mecz. Ale nie pozostaje nam nic innego, jak przyzwyczaić się do takiej sytuacji. Pod tym względem wszelkie zmiany i rotacje, jakie stosuje sztab techniczny, są bardzo pomocne dla nas wszystkich", wyznał Fabio.

- Mój kontrakt z Realem Madryt obowiązuje przez jeszcze jeden sezon. Nie odrzucam możliwości zakończenia piłkarskiej kariery właśnie tutaj. Przejście na emeryturę w takim klubie nie byłoby złe, prawda? Bardzo często jestem pytany o to, czy zamierzam powrócić jeszcze do Napoli. Tak naprawdę, nie wiem, co stanie się w przyszłości - zakończył stoper Królewskich.