Iker przed meczem z Werderem

- Remis w meczu z Werderem da Królewskim awans do następnej rundy, ale porażka mocno skomplikuje sprawy.
- Jak na razie nie przegraliśmy żadnego spotkania, uzyskiwaliśmy dobre rezultaty i to sprawiło, że jesteśmy tak blisko awansu. Werder też ma duża szansę na przejście dalej. Ich ewentualna wygrana może rzeczywiście dodać emocji i kolorytu naszej grupie, co spowoduje, że będziemy zależni od wyników innych zespołów. Jednak przyjechaliśmy tutaj z chęcią wygranej, choć jeden punkt z wyniku remisowego też przyjmiemy z zadowoleniem.

- Czego się najbardziej obawiasz jeśli chodzi o Werder?
- Ich linia ataku jest obecnie w świetnej formie. Dobrze wykonują stałe fragmenty gry, to stało się ich silną stroną. Musimy odwalić kawał dobrej roboty w obronie. Trzeba mieć także na uwadze fakt, że hiszpańskim drużynom zawsze ciężko się grało w Niemczech, min. ze względu na bardzo głośnych fanów.

- To najważniejszy mecz w sezonie jak dotychczas?
- Każdy mecz jest ważny. Ten mecz jest jednym z najważniejszych, bo to nasz następny mecz, a zwycięstwo pozwoli nam nie martwić się Ligą Mistrzów do lutego, mimo, że gramy jeszcze z Lazio. Dzięki temu moglibyśmy się skupić bardziej na Lidze i Pucharze Króla. Musimy zapewnić sobie awans jak najszybciej, aby nie zostawiać wszystkiego na ostatni mecz.

- Bardzo Bremeńczykom będzie brakować Diego?
- To kluczowa strata, ale Werder nie traci z tego powodu szans na przejście do następnej rudny. Awans dalej to wystarczająca motywacja jakiej potrzebują.

(fot: realmadrid.com)