Advertisement
Menu
/ PAP

La Saeta zbyt głośna

Piłkarze nie wrócą z Bremy tuż po meczu

Piłkarzom Realu Madryt nie uda się wrócić do Hiszpanii tuż po zakończeniu środowego meczu Ligi Mistrzów z Werderem w Bremie. Wszystko z powodu zbyt głośnego klubowego samolotu, którym od kilku tygodni poruszają się Królewscy.

Ekipa z Madrytu planowała powrót do kraju tuż po zakończeniu meczu z Werderem. Na bremeńskim lotnisku obowiązuje jednak zakaz latania nocą. Hiszpanie wystąpili o specjalne pozwolenie, ale go nie otrzymali, gdyż - według rzecznik prasowej lotniska - samolot, z którego korzystają, jest... za głośny.

Od kilku tygodni Los Blancos podróżują na mecze 30-letnim samolotem MD-83, pomalowanym w klubowe barwy i ochrzczonym przez legendę Realu Alfredo Di Stefano imieniem La Saeta, czyli Strzała.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!