Advertisement
Menu
/ marca.com

Schuster znowu przeciw arbitrom

Schuster protestuje po niepodyktowanym karnym na Diarrze

Duchy Alvareza Izquierdo powracają. Nie minęły jeszcze echa sobotniego spotkania z Sevillą i protestów działaczy i piłkarzy Realu przeciwko decyzjom katalońskiego arbitra, a już Lubos Michel, sędzia wtorkowej potyczki z Olympiakosem przysporzył nowych powodów do narzekań Berndowi Schusterowi.

Niemiec przez większość spotkania reagował z rozgoryczeniem na decyzje słowackiego arbitra. Pierwsze większe żale Schuster miał w połowie 1. połowy, kiedy sędzia nie reagował na ciągłe i ostre wejścia zawodników gospodarzy, co mogło się skończyć niepotrzebną kontuzją. Ostro reagował też asystent trenera Królewskich Manolo Ruiz. Szkoleniowcy Realu domagali się kartek, w szczególności dla Patsatzoglou po faulu na Raúlu. Schuster powrócił do wykonywania teatralnych gestów w kierunku sędziego, kiedy w 24. minucie Diarra został wyraźnie sfaulowany w polu karnym Olympiakosu przez Stoltidisa, a sędzia nie użył gwizdka.

Szczyt oburzenia Schustera przypadł na 29. minutę i sytuację, w której Robinho wychodził na czystą pozycję, a sędziowie odgwizdali pozycję spaloną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!