Advertisement
Menu
/ Przegląd Sportowy

Żewłakow: Real jak śpiący niedźwiedź

Obawy Polaka w barwach Olympiakosu

Dziś o godzinie 20.45 w Pireusie, w ramach 4. kolejki Ligi Mistrzów zmierzą się jedenastki miejscowego Olympiakosu oraz Realu Madryt. Jednym z zawodników naszych dzisiejszych rywali jest wielokrotny reprezentant Polski, Michał Żewłakow. Wiele wskazuje na to, że pod nieobecność filaru greckiej obrony, Vasilisa Torosidisa, nasz rodak wystąpi od pierwszej minuty spotkania.

- Gramy u siebie i musimy postarać się o niespodziankę. Myślę, że mecz w Madrycie sprawił, że uwierzyliśmy w siebie - mówi Żewłakow - Czeka nas spotkanie przy gorącej, fanatycznie nastawionej publiczności. W tym roku rzeczywiście gramy lepiej, mecz z Hiszpanami będzie jednak testem. Możemy łatwo polec i wtedy wszystko pryśnie. Okaże się, że nasza świadomość siły jest niewiele warta - dodaje.

Dla Michała Żewłakowa będzie to 38 mecz w europejskich pucharach. Jak przystało na doświadczonego zawodnika, Polak tonuje nastroje - Mecz z Realem będzie dla mnie dobrym przetarciem przed spotkaniami z Belgią i Serbią w ramach eliminacji Euro'2008. Potrzebuję walki z największymi gwiazdami, z najlepszą, a na pewno najpopularniejszą drużyną na świecie. Królewscy to zespół, który jest w stanie grać słabo, a i tak pokonać każdego przeciwnika. Udowodnili to także dwa tygodnie temu na Santiago Bernabeu. Dlatego przestrzegam wszystkich przed hurraoptymizmem. Wszyscy szykują się tutaj niesamowicie na ten mecz, a tymczasem będzie szalenie trudno. Czy Real jest jak śpiacy niedźwiedź, który przebudzony potrafi ranić? Zdecydowanie tak. Dlatego mam tylko jedno życzenie: skończmy ten mecz w pełnym składzie, a wtedy powinno być dobrze - kończy wychowanek Drukarza Warszawa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!