Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Guti: Pokazaliśmy już na co nas stać

Wywiad z rozgrywającym Realu Madryt

Jak odczuliście pierwszą porażkę w tym sezonie?
Ostatnio mieliśmy serię dobrych wyników, więc po porażce w Barcelonie nikt z nas nie był szczęśliwy. To był ważny mecz dla nas, ale teraz myślimy o Lidze Mistrzów. Musimy mieć na koncie siedem punktów. Nie powinniśmy mieć problemów z awansem, jeśli będziemy wygrywać u siebie. Najbliższy mecz będzie ważny, między innymi dlatego, że ostatnio we Włoszech tylko zremisowaliśmy.

Co w szatni mówi się o incydencie z Robinho i Baptistą w rolach głównych?
Tą sprawą zajmuje się sztab szkoleniowy i Pedja. Oni są odpowiedzialni za tworzenie tej drużyny. Kiedy ktoś się pogubi, powinien pomyśleć, jaki ważny klub reprezentuje i że wszystko będzie miało globalne reperkusje. Inna sprawa, że wszyscy chcemy, żeby wszyscy piłkarze wracali ze zgrupowań kadry narodowej w dobrej formie. W końcu to klub płaci pensje.

Nie gracie ładnej piłki.
Nie zamartwiamy się tym. Pokazaliśmy na co nas stać na początku sezonu, a i teraz mimo gorszej gry, osiągamy dobre wyniki. Potrzebujemy czasu, w końcu mamy wielu nowych zawodników i nowego trenera. Drużyny, takiej jak Real Madryt, nie buduje się w miesiąc. Chcemy na stałe osiągnąć poziom, jaki zaprezentowaliśmy w potyczce z Villarrealem, ale to nie jest łatwe. Poza tym w pamięci kibiców i tak dłużej pozostaje wynik, a nie sama gra.

Macie kilka kontuzji, martwisz się o stan fizyczny kolegów?
To typowy problem dla wielkich klubów, jak Real Madryt, które grają w wielu rozgrywkach i mają wielu zawodników reprezentujących swoje kraje. Mamy jednak wystarczająco szeroką kadrę, nie musimy mówić o nazwiskach, możemy mówić o drużynie. To wszystko na ten temat. Mamy nadzieję, że zaprezentujemy się dobrze i brak kontuzjowanych piłkarzy nie będzie dał się odczuć.

W meczu z Espanyolem środek pola miał spore problemy. Niewiele piłek trafiało do napastników.
Wiemy, jak przystosowywać się do różnych sytuacji. Mamy wielu piłkarzy, którzy mogą rozgrywać piłkę i pracować dla drużyny. Rzeczywiście, Espanyol ustawił poprzeczkę wysoko, a szybką bramką zmienił nasz plan gry. Jednak mieliśmy kilka sytuacji, które mogły zmienić obraz gry.

Pierwszy strzał na bramkę, na Montjuic, oddaliście dopiero w 90 minucie...
W niektórych spotkaniach częściej i łatwiej się dostajemy na pole karne przeciwnika, w niektórych jest natomiast ciężko. Chcemy stwarzać, jak najwięcej okazji i jak najwięcej grać piłką, ale nie zawsze się to udaje. Nowoczesny futbol jest agresywny i bardzo wyrównany. Nie ważne kto jest przeciwnikiem. Każdy może Cię pokonać, nie ma już łatwych rywali. Na przykład Barcelona, w meczu z Villarreal, straciła dwie bramki w 15 minut. To czasem się zdarza nawet najlepszym zespołom.

Co sądzisz o spotkaniu i rywalizacji w grupie C.
Mamy w grupie mocne drużyny, które mogą wygrywać zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. Tak więc to wyrównana grupa, ale to my jesteśmy faworytami i musimy to udowodnić na boisku. Olympiacos ma wspaniałych graczy, jak Kovacević czy Raul Bravo i w ostatnich latach stawiali trudne warunki. Z pewnością mecz będzie trudny.

Co pamiętasz z poprzednich potyczek z Olympiacosem?
Madryt zawsze pokazywał się z dobrej strony, kiedy spotykał się z nimi w Lidze Mistrzów. Wygraliśmy dwa razy. To były zawsze otwarte i ciekawe mecze. Mamy wielkie nadzieję na pozytywny rezultat i to, że fani będą mogli zobaczyć wiele wspaniałych bramek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!