Valverde: Musimy podtrzymać dobrą passę
Trener Espanyolu już myśli o pojedynku z Realem Madryt
Szkoleniowiec RCD Espanyol, Ernesto Valverde zachęca swoich podopiecznych do tego, aby w sobotnim pojedynku z Realem Madryt dali z siebie wszystko. Periquitos, po bardzo dobrym rozpoczęciu sezonu, zajmują obecnie piąte miejsce w tabeli La Liga. Zawodnicy z Barcelony zdołali pokonać już na wyjazdach takie zespoły, jak Valencia czy Sevilla. Dlatego teraz, Valverde ma nadzieję na równie udany obrót spraw w potyczce z Królewskimi.
- Mecz z Realem Madryt jest szczególny, ponieważ przyciąga naprawdę wielką uwagę. Do tego spotkania musimy podejść bardzo poważnie i dać z siebie wszystko. Chcemy zgarnąć trzy punkty - powiedział Ernesto dla dziennika Marca. Jak się okazuje, Espanyol uzyskuje o wiele lepsze wyniki na wyjazdach (piłkarze z Katalonii zdobyli już Sánchez Pizjuán i Mestallę). Dlatego Valverde wymaga od swoich podopiecznych, aby tym razem równie dobrze zaprezentowali się na Montjuïc przed własną publicznością.
- Poza domem spisujemy się znakomicie. Ale receptą na zdobywanie większej ilości punktów, jest radzenie sobie z silnymi szykami obronnymi rywali, którzy do nas przyjeżdżają - wyznał szkoleniowiec, mając głównie na uwadze pierwszy pojedynek z Valladolid. - Ostatnie trzy spotkania były udane w naszym wykonaniu, ale nie możemy spocząć na laurach. Jeszcze wiele kolejek przed nami i nikt nie ma pojęcia, jak się zakończy sezon. Jesteśmy ambitni i będziemy walczyć.
Podstawowy bramkarz Espanyolu, Carlos Kameni zdążył już wrócić ze zgrupowania Kamerunu i będzie gotowy na mecz z Realem Madryt. Natomiast swój długo oczekiwany powrót na boisko już całkiem niedługo będzie mógł zrealizować Iván de la Peńa. "To bardzo ważne, aby jak najszybciej odzyskać Ivána, ponieważ daje on nam wiele opcji. Drużyna jest w dobrej formie, a on jest dynamicznym zawodnikiem, który poprzedni sezon może zaliczyć do udanych. Czy wróci od razu do pierwszego składu? Ja chcę, aby wszyscy moi piłkarze byli zdrowi i gotowi do gry. Odnieśliśmy trzy zwycięstwa z rzędu i musimy podtrzymać tę dobrą passę", zakończył Valverde.
W sezonie 2006/07 zawodnicy Espanyolu nie zdołali wyrwać Królewskim ani jednego punktu. Pojedynek w Barcelonie zakończył się wynikiem 0:1. Natomiast w Madrycie, po bardzo zaciętym i dramatycznym spotkaniu, Blancos ostatecznie wygrali 4:3, chociaż przegrywali do przerwy dwoma bramkami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze