Advertisement
Menu
/ as.com

Robben: Messi jest najlepszy na świecie

Wywiad z Arjenem

Real Madryt w spotkaniu z Getafe zaprezentował się słabo.
Tak, to był bardzo trudny mecz. Zawsze tak jest, gdy gramy na wyjazdach. Nie było dobrze, ponieważ nie byliśmy w stanie narzucić własnego stylu gry i nie mieliśmy wielu okazji do zdobycia bramki.

Getafe było lepsze od Realu i zasłużyło na zwycięstwo.
Można powiedzieć, że mieliśmy szczęście, które pomogło nam wygrać to spotkanie, ponieważ oni stworzyli sobie wiele dogodnych okazji, jednak nie wykorzystali ich. My natomiast strzeliliśmy bramkę i jak się później okazało, wystarczyło to do zwycięstwa.

Na Coliséum zagrałeś 90 minut. Jak było?
To była dla mnie wspaniała chwila, ponieważ w tym spotkaniu zagrałem najwięcej od sześciu miesięcy. Zacząłem dobrze, ale nadal muszę być jeszcze silniejszy, podnieść swój poziom gry i z dnia na dzień czuć się lepiej. Przeciw Getafe grało mi się bardzo dobrze, czułem, że muszę rozegrać całe spotkanie.

Madridismo chce zobaczyć Robbena grającego na wyższym poziomie. Czujesz ich wsparcie?
Tak, bardzo dobrze to odczuwam. Gdy w debiucie po raz pierwszy wkroczyłem na murawę, słyszałem ich wsparcie i to, że są zadowoleni, iż tu jestem. Dlatego też, teraz cięzką pracą chcę odpłacić im za pokładaną we mnie nadzieję. Mam nadzieję na częstą grę, by wrócić do dawnego poziomu i prezentować dobrą piłkę, by mogli cieszyć się moją grą.

Casillas na Coliséum wystąpił w roli "anioła stróża".
Tak, zaprezentował się bardzo dobrze, rozegrał wspaniałe spotkanie i był niezbędny w wywalczeniu tych trzech punktów.

Jak czujesz się pod względem fizycznym?
Dobrze, czuję się silny. Z tygodnia na tydzień jestem coraz lepszy, a dowodem na to może być fakt, iż z Getafe rozegrałem całe 90 minut. To dobrze i mam nadzieję, że przez długi czas będę tak grał, oczywiście na coraz wyższym poziomie.

Robben w tym momencie gotów jest rozgrywać pełne mecze?
Tak. Przecież rozegrałem ostatnio 90 minut, nieprawdaż?

Tak, ale czy czujesz się już dobrze?
Rzeczywiście, po meczu odczuwałem zmęczenie, lecz teraz jestem gotów na grę, więc nie ma problemu.

Kiedy będziemy mogli ujrzeć najlepszego Robbena?
Tego nie wiem. Mam nadzieję, że najlepszego Robbena ujrzymy już niedługo. Dzięki ciężkiej pracy, jaką codziennie odbywam, będę miał możliwość pokazać to już niebawem. Ostatni raz pełny mecz rozegrałem sześć miesięcy temu. Muszę jeszcze się zaaklimatyzować i mam nadzieję, że będę przynosił drużynie wiele pożytku. Uważam, że w niedzielę rozegrałem dobry mecz i miałem dobry wpływ na grę ekipy.

Gola zdobył Sergio Ramos...
Ramos to bardzo twardy piłkarz. To była ładna akcja. Raúl zauważył przestrzeń, ja się pokazałem i zagrał dobrą piłkę. Z początku trudno mi było zagrać do Sergio. Nie wiedziałem, że biegnie na bramkę, lecz gdy się zorientowałem, natychmiastowo podałem mu futbolówkę i strzelił.

Co powiedziałeś Ramosowi, gdy ten leżał na ziemi i zwijał się z bólu po zderzeniu ze słupkiem?
Pogratulowałem mu. Powiedziałem, że to bardzo ważny gol i że dobrze się spisał.

Co sądzisz o rotacjach Schustera?
Dla mnie to nie problem, w sezonie gramy wiele spotkań i musimy być zjednoczeni. Każdy w drużynie ma odpowiednie umiejętności, każdy, kto wchodzi, może pomóc. Nie uważam, by rotacje były jakimś problemem, jednakże, z drugiej strony, jest tu wielu nowych piłkarzy i wszyscy chcieliby znaczyć coś dla drużyny, poznać się na boisku. Każdy jest ważny i można to rozumieć dwojako.

Co sądzisz na chwilę obecną o Realu Madryt?
Nie bazujemy jedynie na podstawowej jedenastce. Nie zależy to od samego zawodnika. Jeśli drużyna chce być mistrzem, potrzebuje każdego do pomocy, a my mamy wielu piłkarzy do dyspozycji, a wszystkich dobrych. Jest wspaniale.

Który piłkarz z drużyny zaskoczył Cię najbardziej?
Jest wielu wspaniałych zawodników, lecz wyróżnię Raula, bo, mimo że jest już podstarzały, trzyma formę. Zawsze walczy dla drużyny, każdego dnia, czy to na treningach czy meczach. To kapitan idealny, idealny przykład. Jest niezwykle ważny, niesamowity. Nie tylko strzela bramki, ale wie także, jak rozmawiać z całym światem.

Mecz z Lazio może być dla Ciebie pierwszym spotkaniem w wyjściowej jedenastce w Lidze Mistrzów.
Nie wiem tego, zobaczymy. To kolejne wspaniałe spotkanie. Czuję się dobrze. Musimy wygrać, a sześć punktów ustawiłoby nas w dobrej pozycji.

Mourinho został zwolniony z Chelsea. Co sądzisz o tym trenerze i decyzji swojego byłego klubu?
Nie mam nic do powiedzenia. Teraz jestem tutaj. Nie było mnie w Chelsea, gdy do tego doszło. Nie znam żadnych nowinek, tylko to, co piszecie w gazetach.

Co dla Ciebie znaczyłoby wygranie Ligi Mistrzów?
To wielkie marzenie. Z tą drużyną byłoby to jeszcze bardziej wyjątkowe, ponieważ zdobyliśmy j uż to trofeum dziewięć razy, a ten puchar byłby dziesiąty. Dlatego tutaj przyszedłem, spełniać się w takim wielkim klubie, który jest dla mnie idealny. Chcę być jego częścią. Trudno będzie jednak dokonać tego mając w Europie takich rywali. Będziemy musieil grać dobrze. To wszystko, czego chcemy.

Co wiesz o Lazio?
W zeszłym roku, gdy byłem jeszcze w Anglii, nie oglądałem zbyt wiele Calcio. Nie jestem pewien, ale to dobra drużyna, kolektyw, ciężka ekipa. Nie mają w swoich szeregach wielkich nazwisk czy wspaniałych piłkarzy, jednak jako kolektyw są bardzo trudni do pokonania. Z pewnością będzie to ciężkie spotkanie.

Wiesz już, komu zadedykujesz swojego pierwszego gola w Realu Madryt?
Nie wiem. Przypuszczam jednak, że rodzinie lub swojej żonie.

Otrzymałeś wielkie wsparcie, gdy przechodziłeś przez trudny okres i nie grałeś z powodu kontuzji...
Tak. Miałem problem z operacją kolana i to spowodowało, że nie mogłem grać. W Chelsea przechodziłem przez ciężkie chwile. Nie trenowałem wiele. W piątek wyprowadzam się z hotelu, w którym tymczasowo przebywałem, do nowego mieszkania, by rozpocząć nowe życie. Gdy będę już w nowym domu, będę czuł się idealnie, ponieważ wreszcie będzie ze mną moja żona i wszystko będzie wspaniale.

Kto jest Twoim idolem?
Romario. Gdy byłem młody, podobał mi się najbardziej. Podglądałem go za czasów jego występów w lidze holenderskiej, był niesamowity. Grałem przeciw niemu w swoim debiucie w Groningen i strzelił wtedy bramkę.

Van Nistelrooy powiedział tydzień temu, że Holandia jest już za Realem Madryt.
Tak, teraz w Barcelonie nie ma żadnego, tutaj jest nas czterech. Dla mnie to coś dobrego. Fajnie, że przywitało mnie tutaj trzech rodaków, to powoduje, że aklimatyzacja staje się łatwiejsza. Głównie za sprawą Ruuda, który jest tu od roku. Również dla kadry narodowej dobre jest to, że gramy tu razem. To spowoduje, że Holandia będzie myślała o Realu Madryt.

Kto, według Ciebie, jest najlepszym piłkarzem w historii?
Jestem bardzo młody. Mam 23 lata i nie widziałem w akcji Pelé ani Maradony.

Wiesz kto to Gento?
Gento... kto to?

Najlepszy lewoskrzydłowy w historii Realu Madryt.
Ach, tak, numer jedenaście. Był bardzo dobry. "Jedenastka" jest także moim ulubionym numerem. Jestem bardzo zadowolony, że mogę tu być. To wielki klub, który niegdyś tworzyli wielcy piłkarze.

Kto dla Ciebie jest najlepszym zawodnikiem na świecie?
Messi. To, w jaki sposób gra, jest niesamowite.

Ostatnie pytanie. Twoje marzenia?
Marzę o zdobyciu ligi, Ligi Mistrzów i wszystkiego innego z Madrytem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!