Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Heinze: Jestem żądny gry

Konferencja prasowa z udziałem Gabriela

Nie zagrałeś przeciwko Valladolid, ale ten mecz musiał przywołać wiele wspomnień...
Tak, przywołał. Spędziłem tam fantastyczne trzy i pół roku. Byłem bardzo młody, a to był pierwszy piłkarski dom. Dobrze mnie tam traktowano. Zawszę będę bardzo wdzięczny Realowi Valladolid. Mam tam wielu przyjaciół.

Który Real Madryt jest prawdziwy, ten z meczu z Villarrealem, czy ten ze spotkania z Valladolid?
Oba. Mecz przeciwko Villarrealowi był piękny, zdobyliśmy wtedy kilka bramek. W spotkaniu z Valladolid zagraliśmy słabiej, ale wiedzieliśmy jak doprowadzić do korzystnego rezultatu. Valladolid dopiero co awansował, więc jest bardzo podekscytowany grą w pierwszej lidze.

Co z Twoją kontuzją? Czujesz, że szybko powrócisz do pierwszego składu?
Czuję się świetnie. Miałem dobry start, jednak złapałem kontuzję na samym starcie sezonu. W zespole jest dwudziestu pięciu piłkarzy i to trener decyduje, kto gra. Jestem żądny gry i chcę być w formie, by być do dyspozycji szkoleniowca. Ktoś inny grał na mojej pozycji, a ja dobrze to przyjąłem. Jesteśmy zjednoczonym zespołem i każdy z nas wnosi coś do drużyny.

Pepe i Metzelder są kontuzjowani, zostało pięciu obrońców, by pokryć cztery pozycje. Wolałbyś grać jako środkowy, czy lewy obrońca?
Grałem na obu pozycjach w swojej karierze, więc to nie ma dla mnie znaczenia. Niech trener zdecyduje.

Betis nie miał dobrego początku, jednak oni zawsze grają dobrze na Bernabéu. Co o nich myślisz?
Mam nadzieje, że nie dzieje się u nich nic złego. To bardzo dobra drużyna. Znam ich trenera; on zawsze gra skrzydłami. Nie martwimy się o to, przeciwko komu gramy, jeśli wszystko robimy dobrze, szczególnie, gdy gramy u siebie.

Znasz francuską, portugalską i angielską ligę... Co najbardziej Cię zaskoczyło w Hiszpanii? Dużo się tutaj zmieniło przez ostatnie lata?
Tak, zmieniło się. Angielski futbol bardzo różni się od piłki na kontynencie. Każdy zawodnik, który dołącza do wielkiej drużyny chce szybko się przystosować. Chcę to zrobić i grać jak najwięcej.

Co szczególnie przyciągnęło Twoją uwagę w Realu Madryt?
Niewiele. Przyszedłem z dużego klubu, jakim jest Manchester, który niewiele różni się od Realu Madryt. Kluby takie jak te zawsze starają się być perfekcyjne, bądź bliskie perfekcji. Sądzę, że to, iż słońce w Madrycie codziennie pięknie świeci przyciągnęło moją uwagę. To bezcenne.

Co myślisz o sytuacji Ronaldinho w Barcelonie?
Mam na to inne spojrzenie. Wielcy piłkarze, zawsze będą wielcy, nieważne co by robili. Ronaldinho udowodnił, że jest znakomitym zawodnikiem. Znam go osobiście, to świetny gość. Przechodzi teraz trudne chwile, jednak jego siła i magia pomogą mu iść naprzód. Nie chciałbym, żeby grał, ponieważ on czyni naszego największego rywala jeszcze silniejszym, reszta mnie nie obchodzi.

Miguel z Valencii powiedział, że pali papierosy od czternastego roku życia i wychodzi z domu w każdą czwartkową noc.
Nie uważam, że takie wychodzenie jest złe. Dlaczego miałoby być? Jest czas na robienie różnych głupstw. Miguel to bardzo szybki biegacz i powinien być oceniany za to, co robi na boisku. Mógłbym się martwić, gdyby imprezował na dzień przed meczem.

Prezes Ramón Calderón został przypadkowo zatrzymany na lotnisku w Nowym Jorku. Co o tym myślisz?
Nic. Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło. Takie rzeczy często zdarzają się w tamtym kraju, ponieważ ich ochrona jest bardzo surowa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!