Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Drenthe: Nie ma słów, aby to opisać

Młody Holender udał się po raz pierwszy na Tour del Bernabéu

Royston Drenthe postanowił udać się po raz pierwszy na Tour del Bernabéu. Holender, który dołączył do zespołu Realu Madryt podczas tego lata, zwiedzając stadion i jego sale nie mógł wyjść z podziwu. Młody holenderski zawodnik przypomniał, co czuł podczas wychodzenia po raz pierwszy na murawę Santiago Bernabéu i wyznał, że "przeżywanie tego wszystkiego jest nieprawdopodobne". Jednak największe wrażenie na nim wywołała sala trofeów. Drenthe był dzisiaj po prostu jednym zwiedzającym więcej, przy którym co chwila zjawiali się kolejni kibice, aby zrobić sobie wspólne zdjęcie. Royston zatrzymywał się przy każdym etapie wycieczki i z zafascynowaniem oglądał wszystkie nagrania, które emitowane były na telewizorach.

Drenthe śmiał się, patrząc na świętowanie mistrzowskiego tytułu z sezonu 2002/03. "Spójrz na Raúla, jaki młody", powiedział Holender. Teraz kapitan Blancos stał się prawdziwym wzorem dla młodego zawodnika. "Raúl wygrał wszystko z tym klubem. To przykład i wzór do naśladowania". Royston z otwartymi ustami oglądał po kilka razy bramkę Zidane'a, która dała Królewskim dziewiąty Puchar Europy. "To zadziwiające. Najpiękniejszy gol ze wszystkich finałów Ligi Mistrzów". Holender ze zdumieniem oglądał również nagrania z innych meczów w tych elitarnych rozgrywkach. "To musi być niesamowite uczucie. Mam nadzieję doświadczyć go jak najszybciej", wyjawił, by następnie udzielić obszerniejszego wywiadu.

To twój pierwszy raz na Tour del Bernabéu. Jakie wrażenia?
Tak, to mój pierwszy raz. Oczywiście robi to wszystko na mnie ogromne wrażenie. Rozegrałem już dwa mecze na Bernabéu, ale nie miałem czasu, aby zobaczyć wszystko, co jest w środku stadionu.

Oglądając to wszystko, łatwo można sobie zdać sprawę z wielkości Realu Madryt.
To niewiarygodne. Zarówno w sekcji piłkarskiej, jak i koszykarskiej. Nie ma słów, aby opisać wielkość tego klubu. To ogromny stadion, wszystko tu jest ogromne i bardzo piękne. Ponadto ta wielkość wpływa na wszystkich ludzi, którzy są związani z tym klubem.

Co najbardziej cię zadziwiło w Realu Madryt?
Kibice, którzy wypełniają całe trybuny, kiedy tylko tutaj gramy.

Miałeś trochę czasu, aby przyzwyczaić się do tej drużyny. Jakie masz odczucia?
Czuję się wspaniale. To była bardzo szybka adaptacja. To ciekawe (śmiech), wszyscy moi przyjaciele mówili mi, że będę grał wśród wielu gwiazd. Teraz mówią, że zmieniłem się w jedną z nich. Ja uważam się za normalną osobę, ale moi przyjaciele inaczej to postrzegają i często sobie ze mnie żartują. Czuję się swobodnie i jestem naprawdę szczęśliwy.

To honor być częścią tego klubu, w którym grało tak wielu historycznych piłkarzy.
Tak, wielki honor - to dobre słowo. Niewielu zawodników może grać dla Realu Madryt. Tę koszulkę przywdziały takie gwiazdy jak Zidane, Di Stéfano, Gento... Są to prawdziwe legendy. Marzyłem od dziecka o tym, aby się tutaj znaleźć. To największy zaszczyt, jaki mógł mnie spotkać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!