Advertisement
Menu

Hiszpania zwycięża

<i>La Selección</i> nie traci szans na grę w EURO 2008

Po ostatnim remisie z Islandią awans Hiszpanii do Mistrzostw Europy stanął pod dużym znakiem zapytania, jednak ekipa Luisa Aragonésa wykorzystała potknięcie Irlandii Północnej w Rejkiawiku i dzięki zwycięstwu nad Lotwą znacznie zwiększyła szanse na grę w tej imprezie. Już w trzynastej minucie meczu Xavi wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Na cztery minuty przed końcem Torres ustalił wynik na 2-0. La Selección ma 19 punktów i wraz z reprezentacją Szwecji prowadzi w grupie F, wyprzedzając Irlandię Północną o trzy punkty. W meczu mogliśmy oglądać dwóch madridistów: Ikera Casillasa i Sergio Ramosa.

Tradycyjnie mecz rozpoczął się od szaleńczych ataków Hiszpanów, jednak tym razem szybko udało im się znaleźć drogę do bramki rywala. W trzynastej minucie meczu szarżujący prawym skrzydłem Joaquín świetnie wysunął piłkę Xaviemu, który bez problemu umieścił ją w siatce. W ten sposób pomocnik Barcelony uczcił pięćdziesiąty występ w reprezentacji. Okazje na podwyższenie prowadzenia miał David Villa. Najpierw jego strzał wybronił łotewski bramkarz, a zaraz później napastnik Valencii minimalnie chybił, strzelając po dośrodkowaniu Xaviego. Cztery minuty później groźną kontrę wyprowadzili Lotysze. Grający w Getafe Maris Verpakovskis zmarnował świetną okazję na wyrównanie stanu meczu.

Od początku drugiej połowy Hiszpanie nie spuszczali z tonu i w dalszym ciągu atakowali. Wyjątkowo aktywny był Joaquín. Najpierw groźnie strzelał po podaniu Albeldy, później wyłożył piłkę do Torresa, jednak ten posłał ją kilka metrów obok bramki. W 49. minucie na boisku pojawił się bohater ostatniego spotkania z Islandią, Iniesta. Dalsza część spotkania przebiegała pod znakiem nieustannych ataków i niewykorzystanych sytuacji Hiszpanów. Dopiero na cztery minuty przed końcem udało im się ponownie pokonać Vanisa. Bramkarz łotewski wybronił mocny strzał Angulo, jednak przy dobitce Torresa nie miał nic do powiedzenia. Dwa do zera. Taki wynik utrzymał się do końcowego gwizdka sędziego.

Hiszpanie w meczu z Lotwą zaprezentowali się o wiele lepiej niż w spotkaniu z Islandią, jednak w dalszym ciągu brakowało im skuteczności. Raziła również ilość niecelnych podań w środku pola. Być może obecność Gutiego i Raúla poprawiłaby grę La Seleccion, ale tę kwestię pozostawiamy do przemyślenia panu Aragonésowi. Z dobrej strony zaprezentowali się piłkarze Realu Madryt. Ramos był bardzo widoczny w ofensywie, w obronie zagrał poprawnie, jak zawsze. Iker również był pewnym punktem drużyny.

Składy:
Hiszpania: Iker Casillas; Sergio Ramos, Juanito, Marchena, Pernía; Joaquín (Angulo, m.78), Albelda, Xavi, Silva (Cesc, m.69); Villa (Iniesta, m.48), Torres.
Lotwa: Vanins; Klava, Ivanovs, Gorkss, Zirnis; Bleidelis (Visnakovs, m.75), Astafjevs, Laizans, Rubins; Verpakovskis (Blanks, m.89), Karlsons (Pahars, m.63).

Bramki:
1:0 Xavi 13'
2:0 Torres 86'

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!