Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

EuroBasket 07 czas zacząć!

Rozpoczynają się Mistrzostwa Europy w koszykówce, a faworytem - Hiszpania

Dokładnie rok temu, 3 września o godzinie 19:30, koszykarska reprezentacja Hiszpanii rozpoczynała spotkanie finałowe Mistrzostw Świata w Japonii. Aby złoty krążek zawisł na szyjach koszykarzy z Półwyspu Iberyjskiego, musieli oni pokonać reprezentację Grecji, przez wielu uważaną za rewelację turnieju - dość powiedzieć, że grali bardzo dobrze: po drodze do finału pozostawili pokonane na polu walki takie drużyny, jak Francja czy Stany Zjednoczone. Mecz o prymat „najlepszego zespołu na świecie" miał być niezwykle emocjonujący, trzymający w napięciu do ostatnich sekund i pokazujący całe piękno koszykówki. Ostatniego aspektu kibice się doczekali, ponieważ Hiszpania zagrała koncertowo, lecz przy okazji całkowicie zdominowała parkiet od początku do końca spotkania, przez co tak dużej zaciętości i emocji nie było.

Aktualni Mistrzowie Świata, pod wodzą Pepu Hernándeza, rozpoczynają dzisiaj walkę o kolejny tytuł. Tym razem celem jest miano „najlepszej drużyny na Starym Kontynencie", a powalczą o nie na swoim terenie - mistrzostwa gości właśnie Hiszpania.

A cóż nas to obchodzi?
Takie pytanie przeszło zapewne przez myśl wielu czytelników. Każdy madridista wiedzieć powinien (a jeśli nie wie, niech się wstydzi!), że Real Madryt to nie tylko Raúl, Guti i spółka. Klub posiada także sekcję koszykówki, a jej drużyna, dowodzona przez Joana Plazę, zdobyła pod koniec zeszłego sezonu Mistrzostwo Hiszpanii, w bezpośrednim starciu o tytuł pokonując odwiecznego rywala, Winterthur F.C. Barcelona.

Fani futbolu mogą już ekscytować się pierwszymi meczami La Liga, wysokimi zwycięstwami Królewskich i pięknymi bramkami Sneijdera. Sezon zasadniczy dla koszykarzy rozpoczyna się dopiero na początku października - wtedy to nasi zawodnicy, z Louisem Bullockiem na czele, zainicjują walkę o obronę mistrzowskiego tytułu. Niektórzy, tak jak chociażby wspomniany Sweet Lou, już koncentrują się na pierwszych meczach, ciężko trenując w hali Vistalegre i, pod bacznym okiem sztabu szkoleniowego, przygotowując się do nowego sezonu. Część koszykarzy miała jednak skrócone wakacje, z racji przygotowań do najważniejszej europejskiej imprezy koszykarskiej - Mistrzostw Europy.

Hiszpania faworytem
Przywołałem już finał sprzed roku, finał europejski, mimo iż turniej był rangi światowej. Nie dziwi więc fakt, że to właśnie drużyny, które 3 września 2006 roku zagrały przeciw sobie w Japonii, są zdecydowanymi faworytami do sięgnięcia po tytuł „Mistrza Europy".

La Selección kapitalnie sprawowała się w meczach towarzyskich, które rozgrywane były w okresie przygotowań do turnieju (czego np. nie można powiedzieć o naszej narodowej ekipie, która przegrywała, co tylko mogła). Hiszpanie odprawili z kwitkiem Portugalię (82:65), Litwę (97:74), Czechy (79:55), Niemcy (72:56) i Francję (87:72), nie przegrywając ani jednego meczu. Na tak dobrą grę podopiecznych Pepu Hernándeza składa się przede wszystkim świetne zgranie drużyny oraz wspaniali zawodnicy - niezawodny pod koszem Pau Gasol, który zdaje się być głównym filarem zespołu, Juan Carlos Navarro, w poprzednim sezonie straszący nas jeszcze jako gracz Barçy - dziś koszykarz Memphis Grizzlies, podobnie jak Pau; Rudy Fernández, dobrze znany nam z pojedynków Los Blancos z DKV Joventut, Jorge Garbajosa, który dosłownie w ostatniej chwili dostał upragnione pozwolenie na grę w mistrzostwach od swojego klubu, Toronto Raptors (po tej informacji cała Hiszpania odetchnęła z wielką ulgą - absencja najlepszego zawodnika finałowego meczu z MŚ 2006, była by wielką stratą). Dodatkowo w kadrze znaleźli się: Carlos Cabezas, Carlos Jiménez i Berni Rodríguez (Unicaja), młodszy z braci Gasol, Marc (Akasvayu) oraz Sergio Rodríguez (Portland). Nie mogło zabraknąć oczywiście naszego madryckiego akcentu - Real Madryt reprezentuje Alex Mumbrú oraz Felipe Reyes (na zdjęciu), MVP finału Ligi ACB. Obaj bardzo dobrze prezentowali się podczas sparingów.

Madridistas vs madridistas
Na dwójce „Alex i Felipe" reprezentacja Królewskich się nie kończy. Już w meczach grupowych może dojść do pojedynku madryckich koszykarzy, albowiem w kadrze Chorwacji znalazł się Marko Tomas, aktualnie przebywający na wypożyczoniu w Fuenlabradzie madridista. Dodatkowo, będziemy mogli okazję zobaczyć w akcji nowe, greckie nabytki Realu Madryt: Lazarosa Papadopoulosa i Michalisa Pelekanosa. Przyjdzie im rywalizować w grupie A z Rosją, Serbią i Izraelem.

Grupa B - to właśnie ona powinna interesować nas najbardziej, bowiem obok zespołów Portugalii, Chorwacji i ſotwy, trafiła do niej reprezentacja Hiszpanii. Pierwszy mecz już dziś, o godzinie 21:00. Przeciwnikiem ekipy Pepe Hernándeza będą sąsiedzi z Półwyspu Iberyjskiego - Portugalia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!