Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Casillas: Zwyciężanie jest obowiązkiem Realu Madryt

Pierwsza część wywiadu z bramkarzem Królewskich

Dzięki zeszłorocznemu zwycięstwu w lidze jesteście bardziej spokojni w tym sezonie?
Michel, Raul, Guti i ja jesteśmy, gdyż nie wygraliśmy nic przez bardzo długi czas, a teraz czujemy, jakbyśmy zrzucili ogromny ciężar z naszych ramion. Ale w zespole są także nowi i bardzo młodzi zawodnicy. Ostatnie mistrzostwo było pierwszym tytułem dla tych, którzy są z nami od dwóch, trzech lat.

Pomiędzy okresem przygotowawczym a meczem z Atletico Madryt była kolosalna różnica...
W końcu zagraliśmy tylko trzy oficjalne mecze. Dwa z nich w finale Superpucharu, do którego ludzie nie przywiązują zbyt wielkiej wagi, ale zwyciężanie jest obowiązkiem Realu Madryt. Uważam, że nie byliśmy w pełni przygotowani do meczu o Superpuchar Hiszpanii, a w dodatku trafiliśmy na najsilniejszego rywala z możliwych, Sevillę, która w tym czasie była już gotowa do eliminacji Ligi Mistrzów.

Zwróciłeś uwagę na radość, jaka ogarnęła kibiców w czasie meczu z Atletico?
Tak, nawet bardzo. Myślę, że dla zespołu najważniejszą rzeczą jest bliska relacja z fanami, czyli coś, czego nie czuliśmy przez długi czas. Wiele wycierpieliśmy przez ostatnie lata, kibice również cierpieli. Nagrodą za zjednoczenie się z naszymi fanami było Mistrzostwo Hiszpanii. Tak samo będzie w tym sezonie. Kibice powinni oczekiwać od nas wspaniałych meczów, takich, jak ten przeciwko Atletico, ale również gorszych spotkań. Muszą zrozumieć, że tak też może się dziać.

Myślisz, że gracie piękny futbol, tak bardzo oczekiwany przez widzów?
Uważam, że tak mamy znakomitych piłkarzy, że będziemy spokojniejsi i jestem pewien, że w tym sezonie będą mówić o nas wiele dobrego. Trenujemy ciężko i mamy doskonałe wzmocnienia. Ważne jest, by nowi piłkarze czuli ogromy zapał do gry dla tego klubu. Nowi chcą dokonać wielkich rzeczy tutaj i wznieść się razem z Realem Madryt na sam szczyt, zarówno w Hiszpanii, jak i w Europie. Wszyscy jesteśmy tym podekscytowani.

Myślisz, że w tym roku znów będziecie świętować na La Cibeles?
Nie wiem. W zeszłym roku ciągle powtarzaliśmy, że nie jesteśmy pewni i to się nie zmieniło. Wierzymy, że odniesiemy sukces.

Zostałeś powołany do reprezentacji Hiszpanii na dwa ważne spotkania...
Tak, to będą bardzo ważne mecze, szczególnie po tym, co stało się w zeszłym roku. Zremisowaliśmy bezbramkowo z Islandią po ciężkim spotkaniu. W drugim meczu pokonaliśmy ich u siebie tylko 1:0, mimo że mieliśmy wtedy wiele okazji bramkowych. Irlandia Północna ma jeden punkt przewagi nad nami. Nasze błędy z przeszłości zmuszają nas do tego, że musimy wygrać oba spotkania, aby zakwalifikować się do Euro 2008.

To będą pierwsze spotkania reprezentacji Hiszpanii bez Antonio Puerty...
Jego śmierć była strasznym ciosem dla hiszpańskiej i światowej piłki. Ale życie toczy się dalej. Antonio był nadzwyczajnym gościem i miał za sobą wiele sukcesów w sporcie. Musimy go pamiętać, jako wielkiego profesjonalistę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!