Advertisement
Menu
/ Diario Marca

Sneijder: Kiedy tylko mam okazję, to strzelam

Wywiad z holenderskim pomocnikiem dla dziennika <i>Marca</i>

Jak się czujesz w Madrycie?
Jeszcze jestem w trakcie poszukiwania domu. Na razie mieszkam w hotelu. Razem ze mną jest tutaj moja żona i mój syn. Chciałbym jak najszybciej znaleźć sobie moje własne cztery kąty. Chcę już tutaj zasiąść na dobre i rozpocząć normalne życie w Hiszpanii. Mam nadzieję, że szybko do tego dojdzie.

Co sądzisz na temat ligi hiszpańskiej?
To jedne z najlepszych rozgrywek w Europie. Zdecydowałem się na przeprowadzkę do Hiszpanii i myślę, że dokonałem słusznego wyboru. Podoba mi się hiszpański futbol, ponieważ pasuje do mojego stylu gry. Moja technika powinna się tutaj sprawdzić. Teraz mogę w pełni cieszyć się grą w piłkę nożną.

Swoją pierwszą bramkę zdołałeś zdobyć w Derby Madrytu przeciwko Atlético. Jak zapamiętałeś to trafienie i reakcję Bernabéu?
To był mój pierwszy ligowy mecz na Bernabéu i jednocześnie moja pierwsza bramka. To bardzo szczególny gol. Jestem w pełni zadowolony z końcowego rezultatu, ponieważ udało się nam zdobyć trzy punkty. Rozpoczęcie sezonu od zwycięstwa jest bardzo ważne. Najważniejszy jest korzystny rezultat. Jestem szczęśliwy ze zdobycia bramki i to się dla mnie liczy. Jednak wyżej cenię zwycięstwo drużyny.

Na jakiej pozycji lubisz grać?
Najbardziej lubię grać jako pomocnik. Bez różnicy, czy na prawym czy na lewym skrzydle. Jestem technicznym piłkarzem i dobrze się czuję na środku, ponieważ tam mogę jeszcze bardziej rozwijać swoje umiejętności.

W drużynie jest wielu Holendrów. Czy to ci pomaga?
Oczywiście. To jest bardzo ważne na początku, ponieważ język tworzy barierę, a trzeba z kimś rozmawiać. Chcę jak najszybciej nauczyć się hiszpańskiego. Jednak teraz najważniejsze jest przebywanie wśród ludzi, z którymi można rozmawiać i się komunikować. To mój pierwszy rok w Realu Madryt. Mam nadzieję, że w następnym będę już spokojnie porozumiewał się po hiszpańsku. Kiedy tu przybyłem, zdarzały mi się problemy językowe, a w komunikacji z innymi pomagał mi van Nistelrooy. Nauczenie się języka hiszpańskiego jest bardzo ważne, ponieważ wtedy czujesz się pewniej i lepiej porozumiewasz się na boisku. Na tę chwilę jestem zadowolony.

Czy ten Real Madryt będzie miał styl holenderski?
Tak. W Barcelonie już było wielu Holendrów i dało się to zauważyć. Teraz taka sama sytuacja jest w Madrycie. W Holandii gra się wolniej, tutaj o wiele szybciej. Jeśli chcesz porównywać futbol hiszpański i holenderski, mogę ci powiedzieć, że jest to taki sam styl gry. Chociaż w Hiszpanii gra się szybciej i z większym natężeniem.

Co sądzisz na temat Schustera?
Jeszcze nie miałem okazji z nim dłużej porozmawiać. Ale wiem, czego ode mnie chce i oczekuje. Powiedział mi, gdzie powinienem grać i jak to powinienem robić. Myślę, że to wielki trener. Niemiecka mentalność zawsze jest dobra. Schuster chce zawsze wygrywać i zaciekle dąży do swojego celu. Swoje nastawienie przekazuje całej drużynie. Myślę, że mieszanka niemieckiej i hiszpańskiej mentalności zagwarantuje sukcesy.

Jaki jest twój cel? Co chciałbyś wygrać?
Nie wiem. Zobaczymy. Uważam, że najważniejsze jest wygrywanie wszystkich meczów po kolei. Byłoby wspaniale zwyciężyć w La Liga, jednak chcielibyśmy również zdobyć Ligę Mistrzów. Chcielibyśmy wygrywać wszystko. We wszystkich rozgrywkach jest duża rywalizacja i wiele wielkich zespołów. Na razie najważniejsze jest znalezienie naszego stylu gry. Zależymy tylko od siebie samych.

Co sądzisz na temat van Nistelrooya?
To wielki zawodnik. Udowodnił to w Holandii i Anglii. Teraz wykazuje się w Hiszpanii. Jest bardzo dobry. Wiele razy grał w reprezentacji. Myślę, że jest jednym z najlepszych napastników na świecie. To przyjemność, że teraz mogę grać razem z nim w Realu Madryt.

Jakie są twoje silne i słabe punkty?
Uważam się za piłkarza, który potrafi mocno uderzyć, przemieszcza się po całym boisku i szuka okazji na zdobycie bramki. Zawsze tak grałem. Gram również pod moją drużynę i szukam kolegów z zespołu. Jednak zawsze, kiedy kończy się mecz, myślę, że coś mógłbym zrobić lepiej. Bardzo dużo od siebie wymagam. Myślę, że mógłbym się poprawić pod względem obrony. Muszę lepiej bronić.

Co robisz podczas wolnych dni?
Nie mamy wielu wolnych dni. Jednak, kiedy mam czas, spędzam go miło z moją żoną i dzieckiem.

Wiesz, z jaką prędkością leci piłka po twoim uderzeniu?
Nie. Naprawdę tego nie wiem. Myślę, że potrafię mocno uderzyć, ale nie wiem z jaką prędkością leci piłka. Nie wiem, czy można mnie porównywać z Roberto Carlosem, ponieważ nigdy nie obliczałem siły mojego uderzenia. Nie wiem również, z jaką prędkością leci piłka po uderzeniu Roberto Carlosa. Dla mnie to nie jest zbyt ważne. Prędkość piłki nie jest najważniejsza, ale dobra pozycja do oddania strzału i odpowiedni moment. To jest najważniejsze, aby zaskoczyć bramkarza. Dopiero wtedy jest możliwość na zdobycie bramki.

Skąd u ciebie taka łatwość przy strzałach?
Od najmłodszych lat lubiłem silnie uderzać piłkę. W akademii Ajaksu dawano mi swobodę na boisku i zdobywałem wiele bramek. Zawsze, kiedy tylko mogę, uderzam. Nie zastanawiam się długo.

Ile bramek możesz zdobyć w tym sezonie?
Nigdy sobie takiego czegoś nie zakładam, ponieważ nie przywiązuję do tego wagi. Przed poprzednim sezonem w barwach Ajaksu nie uwierzyłbym w to, że mógłbym zdobyć 18 bramek. Jednak udało mi się to. Lepiej nic nie mówić i skupić się na strzelaniu goli. Zobaczymy, ile jestem w stanie ich zdobyć w Realu Madryt.

Uważasz się za wielkiego zawodnika?
Nie chcę mówić o sobie, a tym bardziej siebie wychwalać. Zawsze analizuję swoje występy, aby poprawić moje wady. Myślę, że nikt nie uważa siebie za wielkiego zawodnika. Dla mnie najważniejsza jest praca. Nigdy nie myślę o tym, jak dobry jestem. Chcę się wzmacniać i polepszać na każdym treningu i w każdym meczu. Przybyłem do Madrytu, aby się uczyć i w dalszym ciągu rozwijać się pod względem piłkarskim. Kiedy dostałem tę szansę, nie musiałem się długo zastanawiać. Teraz nie chcę niczego obiecywać. Wolę pracować, a dopiero później się przekonamy, czy uda się nam coś wygrać.

Jaki jest twój ulubiony piłkarz Realu Madryt?
Zanim tutaj przybyłem, lubiłem wielu. Cannavaro perfekcyjnie kryje w obronie i udowodnił to, zdobywając Mistrzostwo Świata. Podoba mi się sposób gry Robinho, jego umiejętności i technika. Lubię również Raúla i Gutiego. Najważniejsze jest to, że jesteśmy prawdziwą drużyną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!