Advertisement
Menu
/ as.com

Real wyprzedzi Barcelonę?

Królewscy mają okazję zdobyć Superpuchar Hiszpanii po raz ósmy

Superpuchar narodził się w 1982. Największym dorobkiem w tych rozgrywkach mogą się poszczycić dwaj odwieczni rywale – Real Madryt i FC Barcelona. Obie ekipy siedmiokrotnie sięgały po to trofeum. Dzisiejszy mecz jest świetną okazją na wyprzedzenie Blaugrany przez drużynę z Madrytu. Aby to zrobić, Królewscy muszą pokonać FC Sevilla.

Odrobina historii:
1988 - Kontrowersyjny powrót na Camp Nou
Schuster na pewno nie zapomniał horroru, jakim był dla niego powrót na Camp Nou. Byłego piłkarza Barcelony reprezentującego barwy Realu przywitały przeraźliwe gwizdy kibiców Dumy Katalonii. Królewscy wygrali w tym meczu 2:0 po bramkach Michela i Hugo. W rewanżu na Bernabeu Real Madryt przypieczętował swoje pierwsze zwycięstwo w tych rozgrywkach zwyciężając 2:1.

1989 – Królewscy zwyciężają nie wychodząc na boisko.
Real Madryt miał za sobą bardzo udany sezon - Blancos zdobyli podwójną koronę zwyciężając zarówno w lidze, jak i w Pucharze Króla. Mecz o Superpuchar był więc zbędny :)

1990 – piękna bramka Aragona
Trzeci z rzędu triumf Realu Madryt w Superpucharze. Królewscy po raz kolejny mierzyli się z FC Barcelona, po raz kolejny zwyciężając (4:2). Ukoronowaniem tego zwycięstwa była bramka zdobyta przez Aragona. Pomocnik Realu Madryt strzałem z 50 metrów pokonał jednego z największych bramkarzy w historii futbolu – Zubizarretę. Po meczu skomentował to skromnie: - Nie uważam, żebym zrobił coś wyjątkowego. Zobaczyłem wysuniętego Zubiego i, mimo że to byłem prawie na środku boiska, postanowiłem strzelić. To była ładna bramka - powiedział po meczu.

1993 – Drużyna Benito Floro wygrywa z Dream Teamem Cruyffa
Kolejne spotkanie odwiecznych rywali. Faworyzowana Barcelona przegrywa po raz kolejny z Realem Madryt. Konfrontacja kończy się wynikiem 4:2.

1997 - Mistrzowie bez Capello
Capello po zdobyciu mistrzostwa z Realem Madryt postanowił powrócić do Włoch. Stanowisko po nim przejął Heynckes. Pod jego przewodnictwem Real Madryt po raz piąty triumfuje w Superpucharze rozprawiając się z Barceloną van Gaala. Pierwsze spotkanie na Camp Nou zakończyło się wynikiem 1:2. Drugi mecz był festiwalem słynnego El Tridente Raúl-Suker-Mijatović – Królewscy wygrali 4:2.

2001 – Debiut Zidane'a, hat-trick Raula
Mecz o Superpuchar był oficjalnym debiutem Zidane'a, najdroższego piłkarza w historii. Tym razem rywalem była Saragossa. Pierwszy mecz zakończył się niekorzystnym dla Blancos remisem – 1:1. W drugim meczu Królewscy długo nie mogli sobie poradzić z obroną Realu Saragossa, do 71 minuty meczu było 0:0. Ostatni kwadrans należał do Raula, który popisał się klasycznym hat-trickiem. Szósty Superpuchar dla Realu Madryt był zarazem pierwszym trofeum Zidane'a zdobytym z tą drużyną.

2003 – Pierwszy mecz Beckhama
Pierwsze spotkanie finał Superpucharu było pierwszym meczem Beckhama w Realu Madryt. Nie był to dla niego udany debiut, Królewscy przegrali 2:1 z niżej notowanym Realem Majorka, a sam Anglik został zmieniony w trakcie meczu przez Clauda Makelele. W rewanżu drużyna prowadzona przez Queiroza zdołała jednak odrobić starty i ostatecznie zwyciężyć 3 do 0. Bramki w tym meczy zdobywali Raul, Ronaldo i grający swój drugi mecz w białych barwach Beckham, dla którego było to pierwsze trofeum w Madrycie, na następne musiał czekać 4 lata.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!