Calderón nie traci optymizmu

Ramón Calderón nie traci optymizmu w kwestii możliwości sprowadzenia dwóch gwiazd, którymi ostatnio bardzo interesuje się Real Madryt. Prezes Królewskich jest pewny tego, że transfery dwóch Holendrów, Arjena Robbena i Roystona Drenthe, zostaną całkowicie zamknięte w ciągu najbliższych tygodni.

W wypowiedzi dla Onda Cero, Calderón wspomniał, że sztab techniczny z Schusterem na czele jest bardzo poważnie zainteresowany sprowadzeniem młodego holenderskiego talentu i jego przybycie do stolicy Hiszpanii jest w trakcie negocjacji. Chociaż prezes przyznał, ze rozmowy są na wczesnym etapie zaawansowania, ponieważ dopiero niedawno się rozpoczęły. "Nie możemy na razie mówić o tym transferze, jako o czymś realnym", przyznał Calderón.

Inaczej wygląda sprawa Robbena. Ostatnie wypowiedzi ojca zawodnika o marzeniu Arjena o przeprowadzce na Bernabéu, jeszcze bardziej zwiększyły pogłoski o tym, że Holender dołączy w tym lecie do Blancos. W tym przypadku negocjacje są już o wiele bardziej zaawansowane, potwierdził to sam prezes. "Zawodnik jest zainteresowany transferem, dał już to nam nawet do zrozumienia. Ale na razie nie ma porozumienia z Chelsea. Negocjacje powinny się zakończyć w ciągu kilku dni lub tygodni. Jeśli oferta pod względem ekonomicznym będzie satysfakcjonująca dla obu stron, to piłkarz dołączy do naszego klubu", zapewnił.

Tym samym, Robben stałby się pierwszym crackiem ery Schustera. Do zespołu dołączyli już Saviola, dwaj środkowi obrońcy, Pepe i Metzelder, oraz polski bramkarz, Dudek. Gdyby do Madrytu udało się ściągnąć Drenthe, byłoby to bardzo dobre wzmocnienie lewego skrzydła po tym, gdy zostało tak osłabione po odejściu Roberto Carlosa. Drugi projekt Calderóna zaczyna nabierać kształtów.