Advertisement
Menu

Wywiad z Zizou.

Oto część wywiadu jaki ukazał się dziś na łamach madryckiego...

Oto część wywiadu jaki ukazał się dziś na łamach madryckiego dziennika AS z Zinednine'm Zidane'm. Nasz Zizou nie zapomniał o dotkliwej porażce z Depor w finale Copa del Rey, teraz przyszedł czas na rewanż. Francuz jest zadowolony z wylosowania Manchesteru, będzie to okazja do spotkania z jego przyjacielem - Laurent Blanc...
Depor przyjeżdża na Bernabeu. Czy będzie to decydujący mecz?
- To bardzo ważny rywal w walce o mistrzostwo. Są tylko 3 punkty w tabeli za nami, dlatego ten mecz jest dla nas zasadniczy. To bardzo ważne wypracować sobie 6 punktową przewagę nad Deportivo.
Czy ten mecz przywołuje złe wspomnienia z zeszłorocznego finału Copa del Rey?
- Tak. To był moje najgorsze przeżycie podczas pobytu w Realu Madryt, ale teraz jesteśmy przygotowani, aby ich pokonać. Wiemy, że to trudne wyzwanie, ponieważ Deportivo ma wielu wspaniałych piłkarzy. Gramy jednak u siebie i musimy ten czynnik wykorzystać.
Depor to wasz najpoważniejszy rywal w walce o tytuł?
- To bardzo skomplikowane, myślę jednak, że są trzy drużyny, które będą walczyć z nami o mistrzostwo do końca. Sa to: Sociedad, Valencia i Depor.
Jak przyjąłeś wylosowanie Manchesteru w 1/4 LM ?
- W środę w Prayżu spotkałem Laurent Blanc, już wtedy, nie wiem czemu wiedziałem, że trafimy na MU.
Oświadczyłeś mu, że Real wyeliminuje Manchester?
- Nie! To by oznaczało kompletny brak szacunku dla jego drużyny. Powiedziałem mu tylko, iż mam przeczucie, że trafimy na siebie w ćwierćfinale.
A jak zareagowała na losowanie reszta drużyny?
- Bardzo dobrze. Wiemy, że na tym etapie każda konfrontacja byłaby trudna, musimy zagrać z odpowiednim zaangażowaniem i ...pokonać Manchester. To jedyna możliwość jeśli chcemy zajść dalej. Nie widzę innej.
Chyba najgorszą rzeczą dla Realu w tej konfrontacji będzie powrót na Old Trafford...
- Myślę, że w tego typu rozgrywkach najkorzystniej jest, aby pierwszy mecz grać na wyjeździe, a w rewanżu odrabiać ewentualne straty. Teraz będzie jednak inaczej, nie możemy nic na to poradzić. Musimy postarać się zapewnić sobie przewagę meczem na Bernabeu. Myślę jednak, że bez względu na układ gier, w ćwierćfinale nie ma już faworytów.
Jaki scenariusz przewidujesz?
- Myślę, że to będą dwa dosyć otwarte mecze. To dobrze dla obydwu ekip.
Czy myślicie już o kolejnym tryumfie w Lidze Mistrzów?
- Tak, marzymy o tym. Oczywiście szanujemy naszych rywali, jednak mamy drużynę zdolną zajść na sam szczyt. Taka jest idea naszego klubu. Wchodzimy teraz w najbardziej skomplikowaną, decydującą fazę sezonu. Do końca Ligi Mistrzów pozostało 5 spotkań, do końca la-liga 12...
Jak sobie w tym momencie radzisz?
- Bardzo dobrze. Nie mam żadnych fizycznych problemów. Nie jestem w swojej najwyższej formie, ale czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że najlepsze dopiero przede mną. Myślę, że forma przyjdzie na sam koniec sezonu.
(as.com)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!