Diarra bohaterem Mali

Dzięki bramce, która dała prowadzenie Królewskim w niedzielnym meczu i w ostateczności zapewniła mistrzowski tytuł, Diarra stał się prawdziwym bohaterem w Mali. Po opuszczeniu swojej reprezentacji, która grała w tym samym czasie mecz z Sierra Leone (wygrany 6:0), Mahamadou został poddany ostrej krytyce w swojej ojczyźnie. Jednak po jego trafieniu przeciwko Mallorce, ludzie oszaleli. Stacja telewizyjna ORTN Mali i rozgłośnia radiowa Chaine 2 na żywo relacjonowały ostatnią kolejkę La Liga.

Bramka Diarry wywołała wielką radość w Mali. Nawet ludzie znajdujący się na stadionie w Bamako świętowali trafienie swojego rodaka. Wszyscy przestali interesować się meczem swojej reprezentacji i zaczęli nasłuchiwać wiadomości z Hiszpanii. Kanouté się nie liczył, w tym momencie to Diarra był największym bohaterem.

Po tym, jak Mahamadou otrzymał kilka gróźb za to, że opuścił reprezentację na rzecz Realu Madryt, teraz jest pewne, że wszystko mu przebaczono. Wczoraj można było obejrzeć w telewizji skrót z meczu z Mallorcą, podczas którego komentator podkreślił, że "miłość Diarry do swojej ojczyzny jest ogromna. Przy świętowaniu mistrzostwa cały czas miał na sobie flagę Mali".

Złość Malijczyków obróciła się teraz w stronę FIFA. W Bamako można było zobaczyć transparenty, które krytykowały tę organizację. Mali prowadzi w swojej grupie z dziewięcioma punktami na koncie, tak samo jak Togo. Trzeci jest Benin, który ma o jeden punkt mniej.