Advertisement
Menu
/ Ufix / realmadrid.com

Konferencja prasowa Capello

"Przed nami kolejny finał"

Co z Beckhamem?
Dziś tylko biegał, nie wykonywał żadnych technicznych ćwiczeń. Mówił, że odczuwa lekki ból, ale na jutro będzie gotów, ponieważ ogólnie czuje się dobrze.

Jak Pan skomentuje fakt, że mógł Pan trenować w tym tygodniu wszystkich swoich piłkarzy tylko przez godzinę?
Ten mecz jest dla nas kolejnym ''finałem'', tak jak reszta. Oczywiście, trudno było przygotować zawodników do tak ważnego spotkania w zaledwie jeden dzień, ale jestem pewny, że zagramy jutro dobrze.

Jak się Pan czuje? Co Pan mówi piłkarzom w chwilach takich, jak ta?
Ciężko jest znaleźć równowagę. Czasem trudno jest powiedzieć im o co chodzi, ponieważ wywiera to na nich presję. Próbuję pozostać spokojny i pozwolić im przygotować się do meczu indywidualnie. Wszyscy wiedzą, że jutrzejsze spotkanie jest niewiarygodnie ważne. Jestem podekscytowany tak jak oni.

Inni reprezentanci są zmęczeni?
Wszyscy są podekscytowani. Podobało mi się dziś ich zaangażowanie i praca.

Decyzja o tym, czy kartka Ronaldinho ma zostać anulowana, zostanie podjęta dzisiejszego wieczora. Jak będzie się Pan czuł, gdyby została cofnięta?
Wiecie, że nie lubię rozmawiać o tych sprawach.

Jak ważny pod względem psychologicznym będzie ten mecz?
Jestem szczęśliwy z faktu, że Saragossa walczy o miejsce w przyszłorocznej edycji Pucharu UEFA. Nie będą zrelaksowani i pojedynek będzie trudny dla obu zespołów. Psychicznie spotkanie będzie tak samo ważne dla nas.

Oglądał Pan mecz Beckhama?
Myślę, że grał tak dobrze, jak tutaj. Był bardzo ważny w tych meczach. Jego dośrodkowanie przy drugim golu było niezwykłe.

Boi się Pan tego, że piłkarze przejawiają nadmiar euforii?
Nie popadamy w euforię, ponieważ niczego jeszcze nie zdobyliśmy. Wiemy, że możemy zrobić wszystko dobrze, lecz to nie euforia - to koncentracja.

Czy lubi Pan, gdy zawodnicy siedzący na ławce śledzą wyniki pozostałych spotkań, które rozgrywają się w tym samym czasie?
Nie, nie robiliśmy tego do dzisiaj i będziemy podążać tą samą ścieżką. W ostatnich dziesięciu meczach nie zmieniliśmy tego. Nie będziemy także myśleć o problemach przeciwnika.

Identyczna sytuacja miała miejsce 20 lat temu. Wtedy Real Madryt również walczył o wygranie ligi, natomiast Saragossa o kwalifikacje do Pucharu UEFA. Lubi Pan patrzeć na minione spotkania?
Nie patrzę w przeszłość, zwracam myśli ku przyszłości. Dla wszystkich historia przynosi szczęśliwe i smutne momenty, ale ja jestem zawsze optymistą. Dlatego, że jest to historia, należy ją zaakceptować.

Piłkarze są specjalnie umotywowani?
Wiem, że wśród nich dużo się rozmawia. To mi się nader podoba, gdyż motywacja pociąga za sobą dobrą atmosferę w ekipie.

Wielu ważnych piłkarzy powiedziało, że powinien pan kontynuować pracę w Realu Madryt. Co Pan o tym myśli?
Dziękuje za te słowa piłkarzom, ale ta decyzja nie będzie ode mnie zależeć.

Calderon powiedział, że najbliższym wzmocnieniem może być Robben. Jak się Pan odniesie do tego?
On wie, kto musi przyjść. Nie zagłębiam się w takie problemy, rozmawiam o piłkarzach, kiedy są w mojej drużynie.

Diarra jest tym piłkarzem, który dał drużynie charakter?
Myślę, że każdy wyszedł z kryzysu. Jestem pewien, że wnosi więcej ducha do zespołu. Mówię o stawianiu na jedność ekipy oraz o chęci zwycięstwa. Każdy zawodnik ma wkład w ducha Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!