Pérez raz jeszcze

Z zapisków z konferencji prasowej, umieszczonych na oficjalnej stronie Realu, można przeczytać wypowiedź prezydenta Péreza. Podchodzi z dystansem do wydarzeń ligi hiszpańskiej, rozumie że do końca sezonu jeszcze sporo czasu i obecna pozycja Realu nic nie znaczy. Uwielbia oglądać mecze Realu z trybuny honorowej Santiago Bernabeu. Co jeszcze ciekawego powiedział Pérez? O tym niżej...

Liderowanie
-Nie podlega wątpliwości, że trzeba utrzymać prowadzenie, to ważne. Lecz jeszcze ważniejsze jest objęcie prowadzenia w ostatniej kolejce La Liga. Nie ważne, które teraz zajmujemy miejsce, nasz skład nie zmienia celów.

Rywale
-Wszystkie ekipy walczące o mistrzostwo, będą na szczycie pod koniec rozgrywek. Nie można wykluczać Barcelony, która świetnie radzi sobie w drugiej połowie sezonu, pnąc się jednocześnie w tabeli. Mają cały czas szansę na wygranie Champions League.

Forma Realu
-Piłkarze Merengues póki co spełniają nasze oczekiwania. Jesteśmy bardzo zadowoleni z ich występów. Drużyna daje naszym fanom nadzieje. Natomiast my wszyscy musimy być wymagający, by wielki Real mógł być taki nadal.

Liga i europejskie puchary
-To Real Madryt, więc musi być o nas głośno każdego dnia. Nie zamierzamy się poddawać w walce o tytuły, o które walczymy. Ci, którzy twierdzą, że skupiamy się tylko na lidze, powinni obejrzeć mecz w Dortmundzie. Dzień po nim jeszcze raz go obejrzałem, z satysfakcją oglądając występ Blancos. Real na pewno nie podda się w rozgrywkach, w których nadal bierzemy udział. Nadal chcemy zdobyć Puchar Mistrzów, czuję, że dortmundzki mecz był znakiem, że czas na dziesiąty w kolekcji triumf.

Koszykówka
-Ciężko pracujemy, by nasza sekcja koszykówki stała się silna.