Bueno i Cruz przed Dallas Cup

Dallas to miasto znane między innymi z jednego z najgłośniejszych zabójstw w historii Stanów Zjednoczonych, którego ofiarą padł były prezydent USA, John Fitzgerald Kennedy. Jeśli chodzi o skojarzenia sportowe, to wymienić należy przede wszystkim drużynę NBA, Dallas Maverics, oraz jeden z czołowych zespołów NFL – Dallas Cowboys. Poza tym jest coś, o czym już tak głośno nie jest. Położone w stanie Teksas Dallas, liczące prawie 7 milionów mieszkańców, jest największym obszarem metropolitarnym USA, pozbawionym jakiegokolwiek żeglownego połączenia z morzem.

Do tego właśnie miasta udali się dziś zawodnicy Juvenilu A, aby wziąć udział w rozgrywanym tam co roku turnieju Dallas Cup. W ciągu najbliższego tygodnia zespół, którego trenerem jest Alejandro Menéndez, zagra z drużynami pokroju Chelsea i Southampton. Mimo tego młodzi madridistas zapewne będą mieli czas na to, by zwiedzić miasto oraz udać się na mecz NBA bądź też NFL, tak jak zrobili to zawodnicy biorący udział w zeszłorocznym turnieju.

Jednym z uczestników Dallas Cup 2006 był Alberto Bueno. Obecny napastnik Castilli zmierzył się w USA z takimi drużynami jak Manchester United, Blackburn Rovers, czy też Eintracht Frankfurt. I mimo iż rok temu nie udało im się wrócić do Hiszpanii z trofeum, teraz Juvenil A ma na to kolejną szansę.

Przed wyjazdem drużyny do Stanów, Alberto Bueno rozmawiał z Juanem Manuelem Cruzem na temat przebiegu turnieju, o samym mieście, a także – albo być może przede wszystkim – po to, by życzyć mu powodzenia.

CRUZ: Z tego co widziałeś w USA, czy tamtejszy futbol bardzo różni się od piłki europejskiej?
BUENO: Piłka w tym kraju jest na coraz lepszym poziomie, chociaż jeszcze nie jest doskonała. To, co jednak mogliśmy zaobserwować, to że jest bardzo silna. Amerykanie mają duży potencjał fizyczny i coraz lepszą technikę. Jestem przekonany, że wkrótce będą na dobrym poziomie.

CRUZ: Ludzie znają Real Madryt? Czy tam też jest symbolem?
BUENO: Tak, ludzie wiedzieli, że przyjedziemy, a także że będą tam drużyny takie, jak Manchester. W mieście było wiele plakatów mówiących o tym, że na turnieju pojawią się czołowe drużyny ze światowej półki. Poza tym widzieli nas w dresach Realu i pytali o zawodników takich jak Ronaldo czy Zidane, którzy są tam najbardziej znani. Fakt, że musisz znać dobrze angielski. Ale jestem pewien, że przyjmą was bardzo dobrze.

CRUZ: Wykorzystaliście turniej jako przygotowanie do Mistrzostw Hiszpanii?
BUENO: Tak. Po tym turnieju mieliśmy do rozegrania Mistrzostwa Hiszpanii oraz Puchar Króla, podobnie jak tym razem jest z wami. Mimo tego, że to Wielki Tydzień i chcemy być ze swoimi rodzinami, możliwość obecności na tym turnieju to ogromne doświadczenie, jakiego nie da się powtórzyć. Dlatego też bycie tam pozwoliło nam się dobrze bawić, cieszyć się tym, co lubimy robić najbardziej, czyli grą w piłkę, a także – przy okazji – przygotować się do Mistrzostw Hiszpanii, które były dla nas kolejnym turniejem, który w tamtym sezonie był dla nas bardzo ważny.

CRUZ: Powiedziano mi, że boiska i hotel są naprawdę spektakularne, że wszyscy zawodnicy turnieju znajdują się razem.
BUENO: To ogromny kompleks, Richard Soccer Complex, gdzie wszyscy mieszkaliśmy razem. Turniej jest rozgrywany na siedemnastu boiskach w Pizza Hut Park. Gramy tam wszyscy, dlatego spotykasz zawodników wielu drużyn naraz, co powoduje, że pobyt jest jeszcze zabawniejszy.

BUENO: Rok temu zmierzyliśmy się z Manchesterem oraz pewną renomowaną drużyną meksykańską. Jacy rywale czekają na was?
CRUZ: Najważniejszymi z nich są Southampton i Chelsea, które może jest drużyną najsilniejszą na tym turnieju, wraz z nami, oczywiście, ale nie mamy ich w naszej grupie. Mamy nadzieję, że będziemy mogli się z nimi zmierzyć w finale.

BUENO: Jak oceniasz drużynę? Jak trenujecie? Myślisz, że możecie osiągnąć to zwycięstwo?
CRUZ: Myślę, że mamy się bardzo dobrze. Kilka tygodni temu byliśmy Mistrzami Ligi, dlatego teraz przygotowujemy się do Mistrzostw Hiszpanii, a takie przygotowanie będzie bardzo intensywne.

BUENO: Powodzenia, Cruz. Mam nadzieję, że spiszecie się bardzo dobrze i że będziecie się świetnie bawić.
CRUZ: Bardzo dziękuję.


Turniej rozpoczyna się w najbliższą niedzielę, 1 kwietnia, o godzinie 15:00. Pierwszym spotkaniem jakie czeka Juvenil A będzie mecz z meksykańskim Solar FC. Innymi grupowymi rywalami Realu są Southampton oraz Deportivo Saprisa. Półfinały zostaną rozegrane w piątek, 6 kwietnia, a finał – 8 kwietnia.

Na turniej do Dallas wraz z Juvenilem A pojechał jeden z naszych polskich asów, Szymon Matuszek.