Advertisement
Menu
/ MatiaS / realmadrid.com

Raúl: Wszyscy wiemy, o co gramy

Kapitan w wywiadzie dla Realmadrid.com

Mniej niż 24h przed podróżą do Niemiec, Raúl González udzielił wywiadu serwisowi Realmadrid.com i telewizji Real Madrid TV, dokonując prognoz na nadchodzące dni. "El Siete", który w pełni wyleczył kontuzję lewej nogi, uważa, że drużyna osiągnie sukces w Lidze Mistrzów oraz rozgrywkach Primera División. "Bayern i Barcelona to mocni przeciwnicy, ale my możemy zwyciężyć przez realizację taktyki i grę własnego futbolu", powiedział Raúl.

Po pierwsze, jak się czujesz?
Znacznie lepiej, nie mogę doczekać się środy. Jestem gotowy na wezwanie trenera i szczęśliwy, że będę w stanie rozegrać te dwa nadchodzące mecze.

Nie da się ukryć, że przed Wami ciężki tydzień. Jeden z takich, które lubisz.
To prawda. Czekają nas dwa naprawdę wyjątkowe mecze. Jeden - faza eliminacyjna Ligi Mistrzów, a kilka dni później El Clásico... Nie ma wątpliwości, że będzie ciężko, ale właśnie tego każdy piłkarz oczekuje.

Jeśli awansujecie do następnej rundy, doda Wam to skrzydeł podczas starcia na Camp Nou.
Bez wątpienia. Cokolwiek zdarzy się w środku tygodnia, będzie miało wpływ na sobotni mecz. Oba zespoły grają niezwykle ważne mecze w Europie i ten, komu bardziej powiedzie się teraz, ma większe prawdopodobieństwo sukcesu w sobotę. Jednakże każde El Clásico rządzi się swoimi prawami.

Kto po starciach w Europie będzie bardziej wyniszczony, Madryt czy Barcelona?
Oni mają przewagę rozgrywania meczu dzień wcześniej, dlatego mają więcej czasu, aby dojść do siebie. Ale Liverpool i Bayern zamierzają sprawić i nam, i im sporo trudności, zatem oba mecze będą bardzo intensywne. Zakwalifikowanie się do następnej rundy pozwoliłoby nam szybciej odbudować siły.

Odpadnięcie w 1/8 byłoby przygnębiające.
Byłoby niezmiernie przygnębiające, gdyby nam się nie udało awansować. Jednak mamy pewność siebie i lekką przewagę bramkową. Ponieważ Bayern zawsze gra niebezpiecznie na własnym stadionie, musimy pojawić się na boisku skoncentrowani i myśleć tylko o triumfie.

Allianz Arena z pewnością wywrze presję.
Spodziewamy się tego. Pierwszy raz zagramy na tak nowoczesnym stadionie, gdzie widzowie siedzą wysoko ponad nami. Nastawiamy się na wyjątkową atmosferę. Przywykliśmy do tego. Musimy tylko narzucić tempo gry i wierzyć, że bramka szybko uciszy cały ten hałas na trybunach.

Czy Bayern to drużyna mniej zatrważająca niż w ostatnich latach?
Bayern to drużyna zawsze niebezpieczna. Nie mają najlepszego sezonu, ale wzmocnili się od czasu zmiany szkoleniowca i ostatnio zwyciężyli. Grają coraz lepiej, co udowodnili choćby tu, na Bernabéu. Nie rozegrali dobrej pierwszej połowy, ale w drugiej chwilami narzucali swą grę i strzelili bramkę, która nadal daje im nadzieję.

Incydent wokół osoby Van Bommela zostanie na Bernabéu...
Mamy nadzieję, że tak. W Monachium będą inne okoliczności, w ciągu 90 minut wydarzy się wiele rzeczy, ale najważniejsze jest to, byśmy cieszyli się wielkim spektaklem i aby to futbol był jedynym centrum naszego zainteresowania.

Jaki jest klucz do przejścia dalej?
Jeśli uda nam się zachować naszą bramkę przed utratą gola, to z upływem czasu Bayern będzie musiał więcej ryzykować, a wtedy możemy to wykorzystać. Ale obyśmy poza zachowaniem czystego konta byli w stanie strzelać. Musimy walczyć wszędzie. Fundamentalną sprawą jest spokój oraz to, byśmy potrafili dobrze poprowadzić całe spotkanie.

Jest jakiś faworyt?
Myślę, że ten dwumecz jest bardzo wyrównany, być może troszkę wyżej jesteśmy my, bo mamy przewagę jednej bramki, ale jasne jest, że przy wyniku 1-0 przejdą oni. Wiedzieliśmy, że będą to dwa mecze o dużej konkurencji, a okazję na to, żeby przejść dalej, mają obie drużyny. Wszystko rozstrzygnie się w ciągu 90 minut.

A w Klasyku?
Cóż, tam faworytem jest Barcelona. W mojej opinii gospodarz zawsze ma lekką przewagę. Publiczność bardzo pomaga. Jesteśmy jednak w stanie zdobyć trzy punkty, pozostaje nam jedynie wygrać, bo to zwycięstwo bezpośrednio wprowadziłoby nas do walki o Ligę. Tracimy ważne punkty, dlatego wszystko, co nie będzie zwycięstwem, oddala nas od pierwszych miejsc. Z takim nastawieniem jedziemy do Barcelony.

Wzmacniać powinny nas wspomnienia z meczu na Bernabéu.
Generalnie patrząc byliśmy o wiele lepsi i zasłużyliśmy na tamto zwycięstwo. Ale w Barcelonie będzie to zupełnie inny mecz, to oni rządzą na boisku, są w posiadaniu piłki i mogą spowodować, że będziemy cierpieć. Mamy jednak swoją broń.

Zaletą jest to, że grając poza domem jesteśmy bardzo efektywni.
Nasze wyniki poza domem rzeczywiście są bardzo dobre, lepsze niż gdy gramy u siebie, gdzie pozwalamy uciekać wielu punktom. Gdybyśmy nie stracili połowy z nich, teraz bylibyśmy na samej górze tabeli. To jest nasz obecny problem, ale do końca będziemy walczyli, by go rozwiązać.

Barcelonie idzie według Ciebie lepiej?
Barcelona walczy we wszystkich trzech rozgrywkach, teraz dodatkowo wyleczyli bardzo ważnych zawodników, którzy grając na swoim poziomie zrobią z Barcelony drużynę bardzo ciężką do pokonania. Wszystko jednak każdego dnia jest coraz bardziej wyrównane. W naszej lidze mamy takie drużyny, jak Valencia czy Sevilla, a w Lidze Mistrzów wygrać z tobą może każda drużyna. Barcelona jest jednak jedną z tych najlepszych.

Jaka atmosfera panuje w szatni przed starciem się z tym ciężkim tygodniem?
Te mecze są pod tym względem łatwe, bo motywacja jest tak ogromna, że nie ma zbytnio o czym rozmawiać. Wszyscy wiemy, o co gramy i integracja aby zmierzyć się z tym tygodniem jest maksymalna. Na pewno nadejdą trudności, ale drużyna ma takie nastawienie, że jest w stanie zwalczyć je wszystkie, a także by osiągnąć nasze najbliższe cele: przejść do 1/4 oraz wygrać na Camp Nou.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!