Advertisement
Menu
/ skysports.com

Beckham ma niewiele czasu...

... na podjęcie decyzji, czy podpisać nowy kontrakt

Real Madryt chce otrzymać odpowiedź Davida Beckhama odnośnie przedstawionej nowej umowy jeszcze przed końcem roku. Kontrakt piłkarza z Królewskimi wygasa po tym sezonie, a sam zainteresowany wciąż zastanawia się nad swoją przyszłością. Los Blancos zaproponowali graczowi pozostanie w klubie do 2009 roku. Powodem rozterek Becksa nie są sprawy finansowe, lecz pragnie on grać regularnie w pierwszym składzie, a Fabio Capello często sadza go na ławce rezerwowych. Włoski szkoleniowiec wciąż ceni sobie umiejętności Davida i chce, aby pozostał on Madrycie. Włodarze Królewskich wolą jednak zawczasu wiedzieć, jaka jest decyzja gracza i nalegają, aby odpowiedział na propozycję jeszcze w tym roku. Jeżeli jednak Beckham odrzuci ofertę, to już po nowym roku będzie mógł, zgodnie z prawem Bosmana, negocjować z innymi klubami. Wiele drużyn chciałoby widzieć go w swoich składach, a powrót na Wyspy oferuje mu Bolton Wanderers. W Hiszpanii mówi się, że, aby związać się nową umową z obecnym pracodawcą, Anglik potrzebuje tylko zapewnienia, iż wciąż znaczy wiele dla Realu Madryt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!