Capello: Nie jestem kretynem

Fabio Capello w wywiadzie dla Onda Madrid stwierdził, że Real Madryt może myśleć o zdobyciu tytułów w tym sezonie.

- Powiedziałem zawodnikom, że jesteśmy bardzo dobrą drużyną i możemy zacząć myśleć o zwycięstwie w lidze i zdobywaniu tytułów.

Włoski trener dużą wagę przywiązuje do gry zespołowej.

- Pracować, pomagać sobie i przede wszystkim trzymać się razem. Żeby wygrywać, trzeba po pierwsze być zespołem. Teraz w modzie jest krytykowanie nas. Najłatwiej przyczepić komuś łatkę. Wszyscy są przecież profesorami i wiedzą lepiej od trenerów.

Capello dokonał również porównania Realu Madryt z Barceloną, aby pokazać, że to właśnie madrycką drużynę krytykuje się częściej.

- Zagrali trzy nieudane mecze. Dopiero druga połowa spotkania z Werderem zapewniła im awans. Gdyby nam się przydarzyło coś takiego, spadłaby na nas olbrzymia krytyka.

Capello podkreślił, że wiele rzeczy, które się o nim mówi to "wierutne kłamstwa" i podkreśla, że gra "trójką napastników. Prawie wszyscy grają jednym i jednym mediapunto z tyłu." Ponadto twardo obstawał przy tym, aby zdementować własne słowa, iż z Diarrą przegrają tylko trzy mecze. "Nie jestem kretynem", zaznaczył.

Na koniec Włoch powiedział, że to, co zostało opublikowane w „Le Monde" o powiązaniach Eufemiano Fuentesa z Realem Madryt, Barceloną, Valencią i Betisem „jest bardzo poważnym zarzutem. Kiedy się pisze coś takiego, trzeba mieć niezbite dowody. Wyrządzono krzywdę klubom i gazeta za to słono zapłaci."