Alberto Bueno najlepszym madryckim piłkarzem

Jest jednym z naszych „złotych chłopców", który wraz z Granero, Javim Garcią, Matą i Adanem mógł zeszłego lata zawiesić na swojej szyi złoty medal Mistrzostw Europy U-19. Alberto Bueno był jednym z niewielu zawodników, którzy wiekowo o rok odstępowali od swoich drużynowych kolegów. Nie przeszkodziło mu to jednak w niczym, włącznie ze zdobyciem tytułu najlepszego strzelca wyżej wspomnianych ME.

Niewiele ponad miesiąc temu „złota piątka" została doceniona na XVIII Madryckiej Gali Piłkarskiej. Wczoraj doszło uznanie ze strony jurorów VII Gali Sportowej Związku Madryckich Federacji oraz Sportowej Fundacji w Madrycie, organizowanej przez władze Hiszpańskiego Komitetu Olimpijskiego. Związek 54 federacji sportowych nagrodził wczoraj tych, którzy w ich mniemaniu zasługiwali na miano najlepszych sportowców roku 2006.

Madrycka Federacja Piłkarska nagrodziła mianem najlepszego piłkarza roku 2006 zawodnika Castilli, Alberto Bueno. To z jego nóg padły obie bramki w finałowym meczu ME U-19 ze Szkocją, które pozwoliły reprezentacji Hiszpanii uzyskać w Polsce tytuł mistrzów Europy. Alberto, który zawsze był stałym punktem niższych kategorii reprezentacji Hiszpanii, w 2004 roku został także mistrzem Hiszpanii do lat 16. Bardzo dobrze wie, co to znaczy zwyciężać, wciąż jednak pozostaje wzorem codziennej pracy oraz wysiłku, które są jego największymi osiągnięciami.

Alberto otrzymał nagrodę z rąk prezydenta Madryckiej Federacji Piłkarskiej, Vicente Temprado. Spokojny, czyli taki, jakim jest zazwyczaj i co należy do jego głównych cech charakteru, ale również bardzo szczęśliwy, zawodnik przyznał, że nagroda ta napełnia go jeszcze większą nadzieją oraz „dodaje skrzydeł", by wciąż pracować każdego dnia. Jego pierwszymi słowami były wyrazy podziękowania:
- To wielka duma, że doceniono moją pracę, ale jest to także nagroda dla wszystkich moich kolegów. Dziękuję tym, którzy każdego dnia mnie wspierają oraz uczą – powiedział 18-letni piłkarz.

- Szkółka Realu ma wspaniałą drużynę, opartą na wartości tych wielkich zawodników, może przecież liczyć na nie mniej, ani więcej, niż na pięciu mistrzów Europy. Jest to coś, czego nie może powiedzieć o sobie żadna inna drużyna. Sezonu nie zaczęli najlepiej, ale zaczyna już być widoczna w ich grze logika, a dobry futbol pozwoli im osiągnąć ich cele i umiejscowić się na wysokich miejscach tabeli – powiedział prezydent Madryckiej Federacji Piłkarskiej, Vicente Temprado.

Prezenter gali, Siro López, powiedział, iż Alberto Bueno „będzie w przyszłości gwiazdą, jeśli już nią nie jest". To jednak nie jest istotne i wiedzą o tym dobrze wszyscy canteranos madridistas. To, co się liczy przede wszystkim, to praca, osiąganie stawianych przed sobą celów oraz ciągłe poszerzanie swoich umiejętności. Nagroda ta jest nie tylko uznaniem wielkości jednego zawodnika, lecz całej madryckiej szkółki.