Javi García dla Realmadrid.com

To jego szósty sezon w barwach Realu Madryt. Z roku na rok Javi coraz dobitniej udowadnia, dlaczego jest jedną z największych obietnic Królewskiej szkółki. Potencjał, talent, siła oraz dopełniające wszystko umiejętności strzeleckie mówią same za siebie. W wieku 19 lat Javi García jest w Castilli prawdziwym liderem środka pola. Być może jednak już nie długo. Javiemu chęci do gry nie brakuje nigdy, a Fabio Capello bardzo się to podoba.

Jakże wspaniale przyjęła Was Kordoba!
Tak, widać, że Real Madryt powoduje wiele emocji, które tutaj nie docierają. A tak naprawdę mamy wielu kibiców i naprawdę cudownie jest móc odczuwać wsparcie spoza Madrytu. Oby podczas meczu można było je odczuć podobnie.

Na liście powołanych na dzisiejszy mecz Copa del Rey znajduje się wiele nowych nazwisk, Capello wierzy w młodzież.
Real Madryt jest zobowiązany wygrywać we wszystkich rozgrywkach, Copa del Rey to bardzo ładny turniej, bardzo ważny dla każdej drużyny. Dobrze, że Capello liczy na młodszych. Teraz jeszcze bardziej niż kiedykolwiek wcześniej musimy dać z siebie wszystko i udowodnić trenerowi, że kiedy będzie nas potrzebował, może na nas liczyć, i że będziemy pracować na wysokim poziomie.

Trenujesz na zmianę z Castillą oraz pierwszą drużyną. Jaka jest Twoja opinia o Capello?
W każdej drużynie, w której do tej pory pracował, widoczne były wyniki. On jest synonimem tytułów oraz wysokich wymagań. To trener, który bazuje na pracy oraz na tym, by drużyna tworzyła zespół, czyli dokładnie na tym, co właśnie robi i o czym ostatnio tyle się mówi. Osiągnie tutaj coś wielkiego.

Kiedy Capello powie Wam, czy dziś zagracie?
Składy nie będą znane do ostatniej chwili, przed meczem, ale obym był w jedenastce, albo mógł zagrać chociaż kilka minut. To byłoby bardzo miłe i stanowiłoby kolejną dobrą okazję na pokazanie się.

Czy Capello powiedział Ci kiedyś, czego od Ciebie oczekuje?
Pracy, tak samo ode mnie, jak i od wszystkich innych. Poza tym nadziei oraz tego, bym dał na boisku z siebie wszystko.

Zauważasz jakieś różnice w zespole?
Logiczne jest, że zwycięstwo z Barceloną ożywiło drużynę, krok po kroku zauważa się, że Real Madryt podnosi głowę z powrotem do góry i będzie walczył o tytuły, zaczynając od tego Pucharu Króla.