Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Ejido - Castilla 0:0

Rezerwy Realu wywalczyły cenny punkt w wyjazdowym spotkaniu

Dziewiąta kolejka Segunda División to dla Castilli wyjazd do Ejido na mecz przeciw tamtejszemu Polideportivo, zajmującemu miejsce w środku tabeli. Chociaż obie jedenastki stwarzały okazje do zdobycia gola, spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. W drużynie gości wyróżniali się Borja Valero i Juana Mata, którzy chętnie wymieniali się pozycjami i inicjowali ataki swojego zespołu. Bardzo dobrze spisał się również Jordi Codina, który dwoił i się troił, aby tylko zachować czyste konto. W kilku sytuacjach jego świetna postawa uratowała drużynę od utraty bramki, a swoją formą udowodnił, że nie bez powodu zajął miejsce Antonio Adana.

Początkowe dziesięć minut nie obfitowało w interesujące zagrania, zawodnicy częściej faulowali rywali niż atakowali. Pierwsza groźniejsza akcja przyszła w 11. minucie, kiedy to Pedro Vega sprawdzał umiejętności naszego portero. Kolejny atak Ejido, a konkretnie Paco Estebana dał do myślenia Królewskim, którzy dotychczas nie stwarzali zagrożenia pod bramką rywala. Akcje były dość niemrawe, a po pół godzinie inicjatywa wciąż była po stronie gospodarzy. Ataki gości to głównie indywidualne akcje Adriána Gonzáleza czy Javiego Garcíi, o krok od zdobycia prowadzenia był Negregd, ale cały czas brakowało wykończenia. I vice versa. Codina niczym w transie zatrzymywał ataki zawodników Ejido, których wyraźnie drażniła wysoka forma bramkarza Castilli. Do końca pierwszej części spotkania próbowali jeszcze szczęścia, ale bez efektu.

W przerwie Míchel przeprowadził jedną zmianę dając Agusowi szansę na zrehabilitowanie się za dwie czerwone kartki, które zdążył ujrzeć w tym sezonie. Po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę sytuacja nie uległa zmianie. Co jakiś czas obie drużyny miały swoje szanse na zdobycie gola czy to strzał głową Negredo, czy też akcja Paco Estebana, ale na tablicy świetlnej wciąż widniał bezbramkowy remis. W 60. minucie obudzili się zawodnicy Castilli i próbowali odmienić losy meczu. Akcje napędzał głównie Borja Valero do spółki z Juanem Matą, a najlepszą z nich zmarnował Adrián González. Na kwadrans przed końcem na boisku pojawił się jeszcze przebojowy Alberto Bueno, ale i on nic nie wskórał. Oba zespoły się nie poddawały, co udowodniło ostatnie dziesięć minut. Najlepsza okazja w całym spotkaniu należała do gospodarzy, ale w 82. szansę na zwycięstwo zaprzepaścił Pedro Vega.

Podział punktów nie jest złym rezultatem, szczególnie że Castilla od początku sezonu ma wahania formy. W obecnej sytuacji należy cieszyć się z każdego zdobytego punktu i liczyć na sukces w kolejnej kolejce. Cieszy dobra postawa Codiny, Valero czy Maty, jednak do sukcesu potrzebna jest równa gra wszystkich zawodników, czego życzymy podopiecznym Michela w najbliższym spotkaniu.

0 - Polideportivo Ejido: Kike; López Ramos (Arano, min. 64), Christian, Tena, Robusté, Usero, Sunny, Ortiz, Pedro Vega, Paco Esteban (Rico, min. 83) i Toedtli (Cala, min. 66).
0 - Real Madryt Castilla: Codina, Palencia (Agus, min. 45), Tébar, Santacruz, Torres, De la Red (Granero, min. 66), Javi García, Valero, Adrián, Mata (Bueno, min. 76) i Negredo.

Sędzia: Amoedo Chas.
: Paco Esteban (Ejido) oraz Palencia, De la Red, Agus, Tébar, Javi García (Castilla).
Widzów: 4.000.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!