Valdés krytykuje media

Víctor Valdés, bramkarz Barcelony uważa, że media starają się wykorzystać porażkę jego drużyny w meczu z Chelsea przed niedzielnymi derbami. Zawodnik jest oburzony falą krytyki, jaka spadła po tym meczu na zespół. I to zaledwie kilka dni po zachwycie, jaki wzbudził efektownym zwycięstwem nad Sevillą.

– Media starają się teraz ukazać nas w zupełnie innym świetle, ale to było tylko jedno spotkanie i nie uważam, że to, co stało się w Londynie, jest katastrofą. Myślę, że prasa próbuje wykorzystać to, aby zmienić sytuację, ale wszystko jest takie same. To nie był dobry rezultat, ale poziom naszej gry, żądza sukcesu i pewność siebie są takie jak zawsze – powiedział nawiązując do porażki w Lidze Mistrzów, Valdés.

Predrag Mijatović podgrzał atmosferę przed klasykiem zapewniając, że Real jest drużyną lepszą, mimo klęski jaką poniósł w poprzedniej kolejce. Valdés, wierzy, że dyrektor sportowy madryckiego klubu próbował tylko podnieść na duchu swoich zawodników przed niedzielnymi derbami.

– Sądzę, że pokłada w tej drużynie nadzieję. Tutaj mówią to samo o nas. Nie dziwi mnie to, bo on próbuje przywrócić pewność piłkarzom. Nie ma wyraźnego faworyta, tym razem to Real ma przewagę swojego boiska. Ale my jak zwykle wyjdziemy na murawę, aby wygrać.

Hiszpańskie media coraz częściej powątpiewają w dyspozycję Ronaldinho i jego występ przeciw Chelsea pociągnął za sobą kolejne krytyczne uwagi. Valdés bez chwili zastanowienia bronił swojego klubowego kolegę.

– Nie rozumiem wątpliwości dotyczących Ronaldinho. Myślę, że jest wspaniały i zawsze stara się pomóc drużynie. Według mnie jest najlepszy na świecie – przyznał kataloński bramkarz.