Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Cannavaro: Musimy pragnąć zwycięstwa

Włoski stoper Realu podzielił się swoimi refleksjami przed niedzielnym klasykiem

Wczorajsza porażka Barcelony w Lidze Mistrzów zmienia coś w perspektywie niedzielnego spotkania?
Nie sądzę, Champions League zawsze różni się od ligi, ale i Real, i Barcelona to bardzo mocne drużyny, a to będzie wyjątkowy mecz. Wcześniejsze wyniki nie są decydujące.

Nieobecność Eto’o jest bardzo ważna?
Barça ma wielu zawodników o dużych umiejętnościach, nie ma Eto’o, ale jest Messi, Ronaldinho… gra przeciwko nim również nie będzie łatwa.

Można było wczoraj zobaczyć słabe punkty Barcelony…
Po prostu Chelsea była silniejsza, my też musimy pragnąć zwycięstwa.

W ciągu dziesięciu dni przeszliście przez wszystko: porażki, zwycięstwa, krytykę, euforię…
Myślę, że to normalne, futbol jest taki sam na całym świecie. Kiedy nie ma rezultatów, zaczynają się problemy. Nasz zespół jest świadomy tego, co się mówi w mediach, ale myślimy tylko o pracy. Mamy otwarte oczy, krytyka po meczu takim jak z Getafe jest normalna.

Przez trzy dni tak bardzo zmieniło się wasze nastawienie?
To pewne, że nasze podejście do meczu przeciwko Getafe było inna niż przeciw Steaule. Całkiem jak w przypadku Barcelony, nie trzeba nas zachęcać. Najważniejsze jest szukanie ciągłości i równej formy we wszystkich rozgrywkach. Aby zdobywać tytuły nie możemy sobie pozwolić na wzloty i upadki.

Wczoraj prezydent powiedział, że jesteście najlepsi na świecie.
Musimy to udowodnić, mamy dobrą drużynę, ale trzeba to zaprezentować na boisku. Porozmawiamy po zakończeniu sezonu.

We wtorek więcej graliście piłką.
Myślę, że tak. Tego wszyscy od nas chcieli. Ale każde spotkanie jest inne, we wtorek grało nam się bardzo dobrze, trzeba jeszcze popracować i w niedzielę zagrać perfekcyjny mecz. Zawsze zależy nam na jak najlepszej grze, ale jest wielu nowych zawodników, nowy trener, inna mentalność, pokonujemy przeciwności.

Co z Helguerą?
Iván to świetny obrońca, zawsze go lubiłem, kiedy przyjechałem miał problemy, teraz trener znów po niego sięgnął. On jest gotowy i gra bardzo dobrze. Jest wielkim atletą i ma „jaja". To piłkarz z dużymi umiejętnościami, jest spokojny i wiele rozumie. Trzeba te cechy kształtować.

Jak można się bronić mając za rywala Ronaldinho?
Kiedy Ronaldinho zacznie… uf! trzeba powierzyć się fortunie. To prawdziwy fenomen i zawsze jest groźny. Jego nogi zawsze mogą zrodzić wielkie zagranie. Ale są równe innym, bo Robinho, Cassano, Raúl, van Nistelrooy, wszyscy są wielcy.

Jesteście faworytami?
Ponieważ gramy u siebie… ale myślę, że mamy po 50%.

Nadrobić stratę punktową, to będzie ważne…
Osiem punktów to duża różnica, ale w niedziele możemy myśleć tylko o zwycięstwie, nie o punktach.

Nie ma łatwych spotkań w La Liga.
Wiemy o trudnościach oraz o potencjale innych zespołów. Liga stoi na bardzo wysokim poziomie, wszystkie drużyny są silne. Problem w tym, że jest ich dużo, przez co rozgrywamy wiele spotkań.

Myślisz o Złotej Piłce?
Nie myślę o tym. Mundial i zeszły sezon były udane, ale to trudne, żeby dali ją obrońcy czy bramkarzowi. Mam nadzieję, że uhonorują włoskiego zawodnika za Mundial.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!