Advertisement
Menu
/ as.com

Raúl - 327 dni bez gola...

...w oficjalnym meczu Królewskich. Kiedy w końcu odblokuje się kapitan?!

Kibiców można teraz podzielić na dwa obozy - raulistów (czyli fanów ślepo wierzących w powrót króla) oraz antyraulistów (kibiców których mocno już irytuje obecność w składzie legendarnego napastnika). Argumentem tych pierwszych jest wzgląd na przeszłość i szacunek dla symbolu klubu. Ci drudzy tłumaczą swą antypatię do Raula faktem, że jego obeność w wyjściowej jedenastce Realu Madryt nie daje w ostatnich latach zbyt wielu korzyści zespołowi, a blokuje szansę na grę takim zawodnikom jak Cassano, Beckham, Robinho czy Guti - nie wspominając o utalentowanych piłkarzach Castilli.

Sprawa wydaje się prosta. Raúl może liczyć na całkowite zaufanie ze strony Capello, mimo że od dawien dawna nie miał okazji by ucałować swój legendarny już pierścień w oficjalnym meczu Realu Madryt. Ostatnia taka okazja miała miejsce... 26. października ubiegłego roku, w wyjazdowym pojedynku z Deportivo La Coruna. Od tamtej pory Raúl nie trafił do siatki w dwudziestu czterech spotkaniach. Haniebna passa trwa.

Raul Gonzalez Blanco dwukrotnie zdobył pichichi - pozwoliło mu na to 25 goli w 1999 roku (Realem opiekował się wówczas Guus Hiddink) oraz 24 bramki w 2001 roku (Królewskich trenował Vicente Del Bosque). W ostatnich sezonach Hiszpan jednak nawet nie zagroził żadnemu z piłkarzy znajdujących się w pierwszej dziesiątce klasyfikacji najlepszych strzelców La Liga. Fabio Capello nie zwraca uwagi na statystyki i dziwi się krytyce jakiej poddany jest kapitan, ale nawet Włoch przyznaje że Raulowi brakuje szybkości i świeżości.

Przyczyną kryzysu jest... Ronaldo?
Odkąd do Madrytu zawitał - latem 2002 roku - Brazylijczyk Ronaldo, Raúl nie był ustawiany na szpicy (nie licząc paru wyjątków). Od tamtej pory Hiszpan przestał masowo zdobywać bramki, a z biegiem lat zdobywa ich coraz mniej. W ciągu tych 327 dni Raúl nie potrafił przełamać złej passy nie tylko w barwach Blancos, ale i w reprezentacji Hiszpanii - przez ten czas (biorąc pod uwagę mecze o punkty) strzelił dla niej zaledwie jednego gola, w spotkaniu z Tunezją na Mistrzostwach Świata.

fot.: Rzadki ostatnio obrazek...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!