Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Zawodnicy Castilli dumni po zwycięstwie

Wypowiedzi <i>canteranos</i>

Granero

- Zagraliśmy bardzo dobrze, przy niekorzystnym wyniku 0-1 potrafiliśmy zebrać zwycięskiego ducha, jakiego w sobie mamy i wykorzystując techniczny spryt odrobić stratę, mimo że pierwsza połowa nie była zbyt dobra. Albacete potrafi bardzo dobrze ustawić się z tyłu, są bardzo uporządkowani. W drugiej połowie byliśmy już jak tornado, ciągle atakowaliśmy. W końcu nadeszły okazje i udało nam się strzelić gola.

- Atakowaliśmy bardzo ostro i nie potrafili nas powstrzymać. Wiedzieliśmy, że okazja, jaką sobie stworzyliśmy musiała zakończyć się bramką, bo gdyby tak się nie stało, nie moglibyśmy odrobić strat. Napastnicy byli bardzo dzielni.

Rayco

- W momencie strzału nie zorientowałem się, że zakończył on się golem. Patrząc na doktora spytałem go, czy rzeczywiście tak się stało, a on potwierdził, że tak, że zdobyłem bramkę. To było bardzo dziwne uczucie. Jestem bardzo zadowolony z tego, że powróciłem do podstawowego składu oraz do pomagania w zwycięstwach, strzelając bramki, co potrafię robić. Ten mecz bardzo podniósł morale całej drużyny przed spotkaniem z Numancią. Pojedziemy tam bardzo ożywieni, po to, by wygrać mecz.

Agus

- Drużyna na to zasługiwała, wcześniej graliśmy dobrze, ale brakowało wyników. Przez całe 90 minut zawsze byliśmy bardzo skoncentrowani, nie popełnialiśmy zbyt wielu faulów, ale mieliśmy tego pecha, że przeciwnik raz rzucił się do ataku i przeważnie strzelał nam gola. To zwycięstwo podniosło nasze morale, następny mecz przeciw Numancii rozpoczniemy z wielką ochotą do gry. Są ludzie, którzy już nas spisywali na straty, przez zdobycie zaledwie jednego punktu w ciągu trzech kolejek. Ale graliśmy dobrze, brakowało nam tylko goli. Idąc tym torem będziemy się podnosić.

- Pierwszy gol nas trochę podłamał, bo dominowaliśmy w grze, a mimo to strzelili nam bramkę. Drużyna potrafiła jednak zareagować, w drugiej połowie byliśmy na niesamowicie wysokim poziomie. Trzeba teraz to kontynuować, musimy iść tą drogą, wtedy przyjdą także wyniki. Na takim poziomie niemożliwe będzie, by ktoś z nami zwyciężył. Praca całej drużyny była zaskakująca.

De la Red

- Wszyscy pracowaliśmy bardzo dobrze, ostatnio popełnialiśmy błędy w defensywie, ale udało nam się temu zaprzestać. Nie ważne z kim będziemy grali, zawsze będziemy wychodzili na boisko po to, by dawać z siebie wszystko. W drugiej połowie potrafiliśmy zareagować, szybko strzeliliśmy pierwszego gola i byliśmy wyraźnie lepsi. Cała drużyna oraz napastnicy zawsze szukają wszelkich rozwiązań, by zdobywać bramki, choć jedna z nich była dziś strzelona trochę przez przypadek.

- To jasne, że zawsze wychodzisz na boisko po to, żeby wygrać. Kiedy zaś wygrywasz, w kolejną niedzielę masz ochotę na jeszcze więcej, motywacja jest wyjątkowa, a morale trochę wyższe. W zeszłym roku grając z Numancią nie walczyliśmy o nic, ale w tym roku będzie inaczej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!