Advertisement
Menu
/ skysports.com / om.net

Ribery: Jestem zawodnikiem OM

Zmęczony spekulacjami Francuz powiedział, gdzie spędzi przyszły sezon

Franck Ribery, który był ostatnio jednym z głównych obiektów spekulacji transferowych, swoją wypowiedzią jednoznacznie zakomunikował, że nigdzie się nie wybiera. Gdy po udanych dla niego Mistrzostwach Świata znalazł się w orbicie zainteresowań piłkarskich potęg: Lyonu, Arsenalu, Realu Madryt i Bayernu Monachium, twierdził, że chętnie opuści Francję, aby spróbować swoich sił w mocniejszej lidze. Jednak po rozmowie z władzami Olympique’u Marsylia doszedł do wniosku, że lepszym rozwiązaniem będzie pozostanie na Stade Velodrome i teraz chce pomóc drużynie w zakwalifikowaniu się do przyszłorocznej Ligi Mistrzów.

– Jestem Marsylczykiem, jak mówiłem od początku. Nawet jeśli deklarowałem chęć odejścia z Marsylii, teraz wiem, że OM to mój klub, to moja koszulka i jestem szczęśliwy, że powróciłem do drużyny w trakcie meczu. Jestem bardzo zadowolony z tego co pokazali dziś wieczorem zawodnicy, ponieważ spotkanie nie było proste, a osiągnęliśmy dobry wynik. Jestem Marsylczykiem i jestem z tego bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że przydarzą się mi i wszystkim same dobre rzeczy. Były pewne szczegóły do dogrania, ale dziś również spotkam się z panem Dioufem i panem Dreyfusem. Dzieje się bardzo dobrze. Odkąd wróciłem, każdego dnia jestem uśmiechnięty i mam nadzieję, że to będzie dobry sezon i przyniosę wszystkim przyjemność moją grą. Kibice nadal licznie przychodzą nas wspierać. Byli bardzo zadowoleni po meczu. Jestem dumny, ponieważ zeszły rok był dla mnie bardzo udany, oni zawsze mi kibicowali i znalazłem się w reprezentacji Francji. Liczę, że ciągle będę sprawiał im radość. Najważniejsze teraz jest zajęcie miejsca w pierwszej trójce w lidze i zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów – powiedział po zremisowanym 3:3 meczu kwalifikacji Pucharu UEFA z Young Boys Berne, w którym uczestniczył od 68. minuty.

Czas najwyższy zapomnieć o sprowadzeniu Francuza na Santiago Bernabeu i mieć nadzieję, że Ramon Calderon wynagrodzi nam to innymi transferami.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!