Advertisement
Menu
/ as.com

Wyścig zbrojeń

Nie tylko Real i Barcelona kupują świetnych piłkarzy

Wszyscy emocjonujemy się nowymi transferami Realu i Barcelony, ale to nie te kluby działają na rynku najaktywniej. Poważnie wzmacniają się również nasi ligowi rywale. Na szczególną uwagę zasługują poczynania Atletico Madryt czy Valencii. Oto kilka najciekwszych transferów.

Atletico Madryt klub z Vicente Calderon poważnie myśli o europejskich pucharach. W osiągnięciu tego celu mają pomóc m.in. Pernía, Seitaridis, Costinha czy nazywany następcą Maradony - Sergio Agüero.

Barcelona - interesujące zakupy to Gudjohnsen, Zambrotta oraz Thuram.

Deportivo - tu trafili dwaj wychowankowie Realu - Riki oraz Arbeloa.

Getafe - od nowego sezonu klub ten zasili Abbondanzieri - bramkarz reprezentacji Argentyny.

Osasuna - na wypożyczeniu będzie tu przebywał Roberto Soldado.

Valencia - do klubu wracają przede wszystkim piłkarze, którzy przebywali na wypożyczeniu, ale na uwagę zasługuje sprowadzenie Fernando Morientesa oraz Asiera del Horno.

Villarreal - Pires i Nihat wydają się być najpoważniejszymi wzmocnieniami półfinalisty Ligi Mistrzów.

Real Saragossa - klub ze stolicy Aragonii zdecydował się na zakup D'Alessandro - kolejnego niespełnionego następcy Maradony, ale na pewno piłkarza o bardzo dużym potencjale.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!