Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Cannavaro dla madryckich dzienników

AS i Marca przepytały nowego zawodnika Królewskich

Fabio Cannavaro, nowy nabytek Królewskich udzielił wywiadów dla madryckich dzienników sportowych: ASa i Marki. Wyznał, że jest podekscytowany nowym wyzwaniem, a jednocześnie spokojny, gdyż znów przyjdzie pracować mu z Capello. Panowie znają się bardzo dobrze, a środkowy obrońca ma jasne zdanie o trenerze, którego uważa za urodzonego zwycięzcę.

Wywiad dla ASa

Serdecznie witamy w Madrycie
Dziękuje bardzo. Zarówno ja, jak i moja rodzina jesteśmy bardzo zadowoleni, że tak się stało. To był ciężki rok, pełen wspaniałych emocji.

Kiedy kibice będą mogli zobaczyć cię w Madrycie?
Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie w Hiszpanii będę we wtorek.

Czujesz zniecierpliwienie?
Nie, jestem bardzo spokojny. Real to jeden z najwspanialszych klubów na świecie. To świetne miejsce do gry.

Ponownie przyjdzie ci pracować z Capello.
Fabio jest wielkim nauczycielem, a przede wszystkim zwycięzcą.

Co jeszcze możesz powiedzieć o trenerze?
Jest bardzo wymagający, ale sprawiedliwy. Oczekuje od zawodników szczerości. W grupie nie może być tajemnic. Tak jest w moich relacjach z nim, poza tym on wie, że zawsze może na mnie liczyć.

Jesteś szczęśliwym człowiekiem?
Nawet bardzo szczęśliwym! Ostatni miesiąc był magiczny pod każdym względem, niczym sen.

Co czujesz zdobywając Puchar Świata i przechodząc do Realu w wieku 32 lat?
To był najintensywniejszy miesiąc w moim życiu. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Jedyną rzeczą, która psuje mój humor jest to co się stało z Juventusem. To w dalszym ciągu jest część mnie, podobnie jak wcześniej Parma i Inter, a teraz Madryt.

Czy kilka miesięcy temu byłeś w stanie sobie wyobrazić to co się stało?
Nie, nie byłbym w stanie. Tego nie można sobie wyobrazić. W przeciągu miesiąca wygrałem Mistrzostwa Świata i przeszedłem do Realu. A jednak to się stało naprawdę i jestem tu, co więcej mogę dodać.

Znasz Madryt?
Madryt to fantastyczne miasta, byłem tu kilka razy z rodziną, oczywiście incognito. Jestem oczarowany atmosferą i ludźmi, którzy bardzo przypominają Włochów.

Grałeś już na Bernabeu. Jakie wrażenie zrobił na tobie stadion?
Grać na Bernabeu można porównać do występowania w mediolańskiej La Scali. To wspaniały teatr piłkarski. Również hiszpańscy kibice są świetni. Mają wielki respekt dla innych drużyn, tworzą dobrą atmosferę.

Co chciałbyś jeszcze osiągnąć?
Wszystko co można. Z pewnością będzie to mój ostatni kontrakt w karierze, a ciągle mam wiele rzeczy do wygrania.

Nie lubisz przegrywać?
Nie. Czuje się bardzo źle, kiedy przegrywam.

Jako kapitan reprezentacji Włoch zdobyłeś tytuł mistrza świata. Czy to wzmocniło chęć zwyciężania?
Wszyscy zawodnicy, którzy wygrali Mistrzostwa zostali natchnieni duchem zwycięstwa. Mam nadzieję, że będę wstanie przenieść to teraz na Real, chociaż wiem, że to najlepszy klub na świecie i zawsze chce wygrywać.

Co sądzisz o Sergio Ramosie, z którym będziesz tworzył blok defensywy Królewskich?
Obronę tworzyć będą również Roberto Carlos, Salgado i Cicinho. Wszyscy są wielkimi zawodnikami. Moim celem będzie kontynuowanie poważniej i ciężkiej pracy oraz pokory w nowym miejscu. To zapewniło mi tytuł mistrzowski.

W bramce będzie grał Casillas. Co nim powiesz?
To dobrze. Przez ostatnie dwa lata grałem z Buffonem. Uważam, że ci bramkarze są najlepsi na świecie. Gra z takim bramkarzem jak Casillas daje obrońcy spokój. Oczywiście lepiej jest, gdy to obrońcy zapewniają spokój bramkarzowi.

Twoi partnerzy trenują w Austrii...
Tak, przygotowania do sezonu są bardzo ciężkie, tym bardziej jeśli prowadzi je Capello. Wysiłek włożony w przygotowanie procentuje później w trakcie sezonu i pozwoli drużynie świętować sukces.

Już odpocząłeś?
Dopiero zacząłem odpoczywać. Najpierw świętowaliśmy mistrzostwo w Rzymie, potem udałem się do rodzinnego Neapolu. Następnie było Capri, Taormina... skąd przybłem łodzią do Grecji. Mam zamiar pożeglować, gdyż to moja pasja.

Znasz piłkarzy Realu?
Oczywiście, znam prawie wszystkich. Grałem przeciwko Raulowi, Ronaldo, Casillasowi i uważam, że mamy wiele podobnych cech.


Wywiad dla Marki


Co czujesz w związku z transferem do Realu Madryt?
Jestem bardzo zadowlony. Uważam, że to wielkie wyróżnienie móc grać w tak wspaniałej drużynie. Zawsze grałem we Włoszech, a teraz opuszczam ojczyznę, żeby zdobyć kolejne doświadczenia. To była jedyna możliwość, jeśli miałbym wyjechać z kraju to tylko do Madrytu. Kiedy otrzymałem propozycje od Królewskich nie musiałem się zastanawiać. Cieszę się również z tego, że będę miał okazje grać w jednej z najlepszych lig świata.

Zdajesz sobie sprawę z tego, że Real od trzech lat nie wygrał żadnego tytułu?
Wiem o tym. Mam nadzieję, że w tym sezonie wygramy. Nie potrafię zrozumieć jak mogło dojść do tego, że tak wielka ekipa tak długo niczego nie wygrała. Przychodzę żeby wygrywać i pomóc Realowi udowodnić, że jest najlepszy.

Co według ciebie jest najlepsze w Madrycie?
To klub, który zwycięża. Na każde spotkanie wychodzi po to, żeby wygrać. Dla graczy, którzy kochają wygrywać Real jest bodźcem. Najważniejsze to nie ulegać presji i z dumą bronić interesów zespołu. Musimy być do tego przygotowani, ponieważ możemy zapomnieć o łatwych wygranych.

Fabio Capello jest gwarantem tytułów?
Znam go dobrze i wiem, że jako trener kocha zwyciężać. Miałem szczęście pracować z nim w Juventusie i nie mogę powiedzieć złego słowa o nim. Ma ogromne doświadczenie i niezbędną wiedzę, która czyni, że jego drużyny są mistrzami. Dzięki niemu będziemy lepsi, ale musimy ciężko pracować.

Co sądzisz o perspektywie gry z Ronaldo i Raulem?
To wielkie wyróżnienie mieć ich za partnerów. Wiele razy grałem przeciwko nim i zawsze byli bardzo niebezpieczni. Teraz będziemy po tej samej stronie i nie będę musiał na nich uważać. Dla mnie będzie to wielki zaszczyt mieć za kapitana kogoś takiego jak Raul.

A Cassano?
Kolejny wspaniały piłkarz. Poznałem go podczas zgrupowań reprezentacji i mogę powiedzieć, że jest naprawdę rewelacyjny. Ma wielki talent i jeszcze to udowodni.

Nie obawiasz się mieć za rywala drużynę, która wygrała La Liga i Ligę Mistrzów?
Nie. Barcelona jest silna, ale nie możemy się ich bać. Jestem przekonany, że Real nie jest słabszy od Barcy.

Co chciałbyś wygrać z Realem?
Wszystko. Wierze, że drużyna jest wstanie wygrać każde rozgrywki, w których startuje. Jestem zwycięzcą i znalazłem się w zwycięskim klubie. Będziemy ciężko pracować, żeby wygrywać.

Nie wygrałeś Ligi Mistrzów. Czy to jest trofeum, którego pragniesz najbardziej?
Z pewnością. Liga Mistrzów jest bardzo ważna i chciałbym wygrać te rozgrywki. Trafiłem do Madrytu między innymi po to, aby tego dokonać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!