Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Capello dla Realmadrid TV

Wywiad z nowym trenerem przeprowadzony na antenie klubowej telewizji

Nigdy pan nie przestał identyfikować się z Realem Madryt.
Nie, nigdy. Białą koszulkę nosi się w sercu. Duch madridismo jest obecny wszędzie, na całym świecie.

Dobrze wspominamy sezon 96/97.
Bardzo dobrze, to był fantastyczny rok. Świętować na la Cibeles było cudownym przeżyciem.

Czy w tym czasie zakochał się pan w Madrycie, w Realu Madryt i w Hiszpanii?
Tak, tak bardzo, że zdecydowaliśmy z żoną kupić dom w Hiszpanii, konkretnie w Marbelli. Zawsze przyjeżdżamy tu przepełnieni nadzieją.

Czy od tamtego czasu Real bardzo się zmienił?
Bardzo. Są nowe ośrodki, które są fantastyczne. Ten klub cały czas się rozwija. Jest to bardzo ekscytujące dla mnie i moich współpracowników, ponieważ chcemy przywrócić motywację pracy, ducha, czujemy, że biała koszulka to coś więcej, coś innego.

Jak zamierza pan przywrócić ducha drużynie?
Należy pracować fizycznie i psychicznie. Również sportowe rezultaty są ważne.

Ostatnio przybywał pan również w sytuacji, kiedy Real nic nie zdobył i krok po kroku zbudował pan zwycięską drużynę.
Real Madryt od kilku lat nic nie wygrał, ale ja wierzę, że dobre rezultaty powrócą. Pracujemy nad transferami. Musimy wiedzieć jasno czego potrzebujemy. Nie chcemy sprowadzać piłkarzy, którzy będą oznaczać zmianę, tylko ludzi demonstrujących wysoki poziom na boisku. Bardzo ważne jest, żeby przywrócić pragnienie bycia najlepszym klubem na świecie, ducha, który zawsze towarzyszył tej instytucji. Kiedy przybyłem tutaj, miałem szczęście spotkać dwóch, trzech liderów wśród piłkarzy, którzy bardzo pomogli mi w szatni. Teraz przybywam w momencie, w którym od trzech lat Real Madryt nic nie zdobył, jednak wierze, że wszystko dobrze się ułoży.

Wielu mówi, że Fabio Capello przyjechał do Realu, żeby dać wycisk piłkarzom, że jest człowiekiem o twardej ręce. Czy to prawda, czy ma pan twardą ręke czy jest to po prostu szczypta psychologii?
Trzeba być poważnym. Każdy zawodowiec pracuje przez osiem godzin dziennie, my robimy to tylko przez dwie. Dlatego kiedy już pracujemy, to należy się starać. Każdy może być rozbawiony, lecz jeżeli pracuje to musi być całkowicie poważny.

Zapytali pana o wszystkich piłkarzy, ale czy dojdzie do rewolucji w szatni?
Myślę, że nie. Jest niewielu dobrych piłkarzy do kupienia, a my mamy mało czasu. Normalnie starania o pozyskanie piłkarza rozpoczyna się w marcu. Zamierzamy sprowadzić czterech, pięciu piłkarzy, którzy wniosą wiele jakości, etc.

Powtarzał pan, że chce jedynie piłkarzy, którzy przywrócą zwycięskiego ducha drużynie.
Trzeba sprowadzić zawodników, którzy nie lubią przegrywać, którzy grają na 110%. Do tego potrzebna jest motywacja i kondycja fizyczna.

Z całym szacunkiem do Mistrzostw Świata, ale czy nie czuje się pan zaskoczony, że na turnieju wyraźnie nie wyróżnia się poziomem żaden piłkarz?
Normalnie na mistrzostwach przeważnie wyróżniają się reprezentacje Ameryki Południowej – Brazylia, Argentyna, itp. Mają więcej fantazji. Na tych mistrzostwach niesamowity jest Zidane. Także Włosi grają bardzo dobrze.

Wielka szkoda, że nie udało się przekonać Zidane’a, żeby grał rok dłużej.
Ta decyzja została już podjęta i trzeba ją uszanować.

Od środy rozpoczyna pan pracę. Co wtedy?
Musimy od razu wziąć się mocno do pracy, gdyż niektórzy piłkarze mieli dwa miesiące wakacji. To mnóstwo czasu. Część przyjedzie z gorszą kondycją, inni z nadwagą. Będziemy tu przez tydzień, następnie jedziemy do Austrii. Trzeciego lub czwartego dnia dołączą do nas piłkarze, którzy brali udział w Mundialu. Uważam, że ci piłkarze potrzebują 25 dni odpoczynku.

Z kim pan będzie współpracować?
Galbiati i Corradini będą moimi asystentami. Zamierzam sprowadzić jeszcze jednego trenera i trenera bramkarzy.

Zna pan Valdebebas?
Jeszcze nie, ale jestem zadowolony, gdyż ośrodek, gdzie trenują piłkarze jest bardzo ważny. W tej kwestii został osiągnięty duży postęp.

Na koniec, co chciałby pan przekazać madridismo?
Musimy przywrócić ducha madridista i wygrywać, wygrywać i wygrywać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!