Advertisement
Menu
/ Vesna / realmadrid.com

Zidane w liczbach

Czyli zbiór ciekawych, niepospolitych statystyk dotyczących naszej legendy, które warto obejrzeć...

Zinedine Zidane zadebiutował w barwach Realu Madryt 25 sierpnia 2001 roku w pierwszym spotkaniu sezonu 2001/02 przeciwko Valencii. W tym meczu madrycki nr „5ł?, który nadal przystosowywał się do nowego otoczenia, mocno się zasmucił z powodu ciasnego i bardzo agresywnego indywidualnego krycia Davida Albeldy. „Czy zawsze tak będzie?ł?, nieśmiało pytał klubowych kolegów w szatni stadionu Mestalla. Blancos przegrali 1:0.

Od tamtej chwili, kapitan francuskiej reprezentacji, zakładał biały trykot Realu Madryt w 151 meczach Primera Division. W swoim pierwszym sezonie wystąpił w 31 spotkaniach, zdobywając 7 bramek. Nabawił się urazu, został tylko trzykrotnie ukarany żółtą kartką, co jest jego najlepszym wynikiem w historii jego występów w drużynie Królewskich. Tego roku Real wygrał Ligę Mistrzów, z pamiętnym, zwycięskim wolejem Zidane`a przeciwko Bayerowi Leverkusen (2:1), Superpuchar Europy rozgrywany w Monaco, w którym pokonał Feynoord (3:1), a także wspaniale ukoronował setną rocznicę istnienia klubu zdobywając Puchar Interkontynentalny w wygranym finale z Olimpią Asuncion (2:0).

W sezonie 2002/03 Zinedine sięgnął po ostatnie brakujące w jego kolekcji wielkie trofeum, mistrzostwo La Liga. Zizou trafił do siatki rywali 9 razy w 33 meczach, spędzając na boisku 2707 minut. Po raz kolejny złapał kontuzję, a żółty kartonik obejrzał czterokrotnie.

Z sześcioma żółtymi kartkami na koncie zakończył sezon 2003/2004, który rozpoczął się zdobyciem Superpucharu Hiszpanii, jak na razie ostatniego oficjalnego tytułu. Zmniejszył się jego dorobek bramkowy (zaledwie sześć bramek), ale spędził na boisku niemal identyczną ilość czasu – 2704 minut, występując w 33 potyczkach.

Kolejny sezon, 2004/05, to tylko 29 meczów ligowych. Znowu uraz uniemożliwił Zizou zwiększenie tej liczby, nie przeszkodził mu jednak w strzeleniu kolejnych sześciu goli. Grał przez 2346 minut, pięć razy został ukarany żółtą kartką, na stadionie Deportivo La Coruna pierwszy raz w barwach Realu ujrzał czerwony kartonik.

Tylko jedno spotkanie dzieliło go od ligowego rekordu Marcela Domingo
Zinedine Zidane jest czwartym francuskim zawodnikiem z największą liczbą spotkań w Primera Division. Z rodaków, więcej spotkań od niego rozegrali jedynie bramkarz Dutruel (176), były zawodnik Królewskich, Claude Makelele (164) i legenda ligi hiszpańskiej – Marcel Domingo (152). Zidane rozegrał 151 spotkań i wszystko wskazuje na to, że po ostatnim spotkaniu sezonu, będzie na trzecim miejscu w tym rankingu.

Sześć goli strzelonych głową
6 z 35 goli, strzelonych przez Zidane`a w La Liga, było strzelonych głową. Strzały z główki to jedna ze specjalności Zizou. Wystarczy przypomnieć sobie jego dwa gole strzelone głową w finale Mistrzostw Świata 98, przeciw Brazylijczykom. Pozostałe gole Zidane`a dzielą się następująco: 20 goli strzelonych prawą nogą, wliczając 3 rzuty karne, oraz 9 strzelonych lewą stopą. Jego ulubioną pozycją do zdobywania goli jest 20 metr z prawej strony pola karnego (okiem bramkarza). Z tej pozycji strzelił osiem goli.

Niesamowite rzuty wolne
Niewątpliwie jest to kolejna specjalność Zidane`a. Jednak w lidze hiszpańskiej, z rzutu wolnego Francuz do siatki trafił tylko raz. Było to w meczu z Las Palmas na El Insular, gol niezwykłej urody. Dlaczego więc nasza legenda strzeliła z tych fragmentów gry tylko jednego gola? Cóż, w Realu Madryt było wielu innych specjalistów w tej dziedzinie, takich jak Roberto Carlos, Beckham, Figo i inni.

Siedem poprzeczek
Jego dorobek 35 goli mógł być jeszcze większy, jedna Zidane nie wykorzystał karnego w meczu z Valencią, z tego sezonu. Gdyby miał większe szczęście, do swojego konta bramkowego mógłby dopisać również 7 goli, których jednak nie było, gdyż piłka zamiast w siatce, zatrzymywała się na poprzeczce/słupku.

32 asysty
Pomijając wszystkie inne statystyki, Zidane`a jako pomocnika najbardziej charakteryzują asysty. Jego wizja gry, styl, pozycja na której gra, a także kunszt jego podań, pozwoliły Królewskim zdobyć wiele pięknych goli po asystach Francuza. W liczbie asyst omalże nie dogonił swojego dorobku bramkowego.

2 czerwone kartki…
… czyli coś, czego najchętniej nie widzielibyśmy w statystykach Królewskiej legendy. Jedna otrzymana w spotkaniu na stadionie Razior w sezonie 2004/2005, i jedna w meczu przeciw Villarealowi w pierwszej połowie bieżącego sezonu. Liczba żółtych kartek zatrzymała się na 21; ostatni żółty kartonik pokazano Zizou w meczu przeciwko Maladze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!