Advertisement
Menu

Podsumowanie 30. kolejki

Real znów wiceliderem, wielka niespodzianka w Maladze

Za nami już 30 kolejek obecnego sezonu. Wszystkie drużyny mają do rozegrania jeszcze po osiem spotkań. Tym razem na szczęście obyło się bez przykrych incydentów, jak tydzień temu na stadionie Vicente Calderón. Było kilka niespodzianek. Największą z nich jest bez wątpienia remis Barcelony z ostatnią Malagą. Real zagrał dziś znakomicie, co jest dobrym prognostykiem przed wielkim hitem, który będzie miał miejsce za tydzień na Camp Nou. Miejmy nadzieję, że Królewscy nie zgubią do tego czasu dzisiejszej formy.

Athletic - Osasuna 1:0

Baskowie odnieśli bardzo cenne zwycięstwo, dające awans na 12. pozycję w tabeli. Utrzymanie się w lidze staje się coraz bardziej realne. Piłkarze Athletic na pewno uspokoili nieco skołatane serca swoich kibiców. Osasuna zaś, straciła fotel wicelidera tabeli na rzecz Realu Madryt.

Malaga - Barcelona 0:0

Frank Rijkaard dał odpocząć Ronaldinho i mogliśmy się znów przekonać ile ten piłkarz znaczy dla Barcelony. Katalończycy przez 90 minut nie zdołali pokonać bramkarza najsłabszej drużyny ligi. Nie należy jednak z tego wyciągać zbyt daleko idących wniosków, przecież Barcę czekają arcyważne pojedynki z Benficą i Realem.

Villarreal - Betis 1:2

Jedna z niespodzianek. Na usprawiedliwienie gospodarzy można powiedzieć, że szykują się do ćwierćfinałowego starcia z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów. Betis po tym meczu jeszcze bardziej oddalił się od strefy spadkowej i zajmuje obecnie 13. miejsce w Primera División.

Santander - Saragossa 0:0

Jedno z mniej interesujących spotkań i niestety bardzo rozczarowało. Kibice nie obejrzeli żadnej bramki, a obie drużyny chyba już myślą o nowym sezonie. Dziwi zwłaszcza postawa gospodarzy, którzy jeszcze mogą spaść do Segunda División.

Getafe - Sociedad 2:1

Ten mecz był bardzo ciekawy, ale nie ze względu na możliwości piłkarskie obu drużyn. Na ławce trenerskiej gości po raz pierwszy zasiadł José María Bakero, jeden z bardzo zasłużonych piłkarzy Barcelony. Jego debiut nie wypadł jednak okazale. Podopieczni Bernda Schustera pogrążyli gości, którzy tracą już do bezpiecznej Majorki 3 punkty.

Espanyol - Alaves 0:0

W zasadzie można powiedzieć, że obie drużyny więcej straciły niż zyskały. Obie ekipy są zagrożone spadkiem i żadna z nich nie chciała przypadkiem przegrać. Ta obawa spowodowała, że nie oglądaliśmy bramek w Barcelonie.

Celta - Mallorca 2:0

Zasłużone zwycięstwo piłkarzy z Galicji. Rok temu grali w Segunda División, w tym sezonie mają szansę na europejskie puchary.

Sevilla - Valencia 1:0

Dramatyczne spotkanie, w którym rozstrzygnięcie padło dopiero w końcówce. Valencia po raz kolejny nie potrafiła wygrać i jeśli dalej tak będzie grać, może się pożegnać z Ligą Mistrzów. Sevilla traci już do Valencii tylko dwa punkty.

Real Madryt - Deportivo 4:0

To miał być hit kolejki i bez wątpienia nim był. Królewscy zagrali wspaniale, pokazując, że jeszcze stać ich na wielkie rzeczy. Szkoda tylko, że takiej postawy nie prezentowali przez cały sezon. Deportivo zaś musi jeszcze powalczyć o europejskie puchary.

Cadiz - Atletico 1:1

Nasi rywale zza miedzy udali się do Kadyksu, aby zmazać plamę po ostatnim meczu u siebie z Sevillą, przerwanym przez sędziego z powodu chuligańskich wybryków pseudokibiców. Nie za bardzo to się udało. Remis 1:1 nie jest korzystny dla żadnej z tych drużyn. Cadiz najprawdopodobniej spadnie do Segunda División, a Atletico będzie jeszcze musiało sporo powalczyć o Puchar UEFA.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!